Osiem kanałów TVP do likwidacji? "Wyrwa w ofercie"

Osiem kanałów TVP do likwidacji? "Wyrwa w ofercie"

Dodano: 
Siedziba TVP w Warszawie
Siedziba TVP w Warszawie Źródło: PAP / Paweł Supernak
TVP zamierza zlikwidować osiem kanałów. Chodzi m.in. o TVP Historia i TVP Nauka. Decyzja jest w rękach KRRiT.

Władze z Woronicza zaproponowały w projekcie Karty Powinności połączenie kanałów TVP Historia, TVP Dokument i TVP Nauka w stację TVP Wiedza, a także likwidację: TVP Kobieta, Alfa TVP, TVP Kultura 2, TVP Historia 2, TVP ABC 2.

Rok temu propozycja była bardzo podobna. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jednogłośnie odmówiła wówczas upoważnienia przewodniczącego Macieja Świrskiego do zawarcia porozumienia w sprawie ustalenia kart powinności mediów publicznych na lata 2025–2029. W konsekwencji TVP nie mogła zamknąć części swoich stacji. Pomysł likwidacji m.in. TVP Historia był wówczas bardzo źle oceniany przez polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Zniknie osiem kanałów TVP? "Nie chodzi o to, żeby zwijać biznes"

W związku z ubiegłoroczną decyzją KRRiT w telewizji publicznej do tej pory obowiązują karty powinności z lat 2020–2024.

– Nikt nie kwestionuje likwidacji niepotrzebnych dubli typu TVP ABC 2, TVP Historia 2 i TVP Kultura 2, ale TVP Historia funkcjonuje od 18 lat. Ten brand istnieje już w świadomości widza. Zamykanie tej stacji byłoby wyrwą w ofercie – mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Barbara Bilińska, szefowa rady, która również w tamtym roku sprzeciwiała się realizacji tego pomysłu.

Jak podkreśliła, "głos związków zawodowych i stowarzyszeń dziennikarskich był racjonalny, najczęściej przeciwko likwidacji tych kanałów". – Są za racjonalizacją wydatków, nieutrzymywania tworów, żeby zachowywać stanowiska dyrektorskie. Zlikwidujmy kanały, które nie są rentowne, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą. Nie chodzi o to, żeby zwijać biznes – dodała Bilińska.

Z jej opinią nie zgadza się Krzysztof Luft, członek rady programowej i zarazem konsultant dyrektora generalnego TVP. – Dziś kanały TVP Historia, TVP Nauka i TVP Dokument nie mają kontentu wystarczającego na zapełnienie 24-godzinnego nadawania, więc posiłkują się "wypełniaczami" na przykład serialami fabularnymi, żeby zapełnić program. To nie ma sensu. Połączenie tych kanałów w jeden nie odbije się więc negatywnie na realizacji zadań misyjnych – przekonuje w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.

Głosowanie nad ostateczną opinią dotyczącą projektu karty powinności odbędzie się 5 listopada.

Czytaj też:
TVP się "zwija". Koniec platformy streamingowej
Czytaj też:
Znana influencerka w TVP. Zostanie na stałe?

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media