Aleksandra Żuraw zadebiutowała w roli prowadzącej segment "Czerwony dywan" w śniadaniówce TVP w sobotę 11 października. W mediach społecznościowych "Pytania na śniadanie" pojawiła się wówczas informacja, że występ miał charakter gościnny.
"Ola Żuraw dołącza gościnnie do prowadzących Czerwony Dywan z autorskim przeglądem newsów z show-biznesu" – przekazano.
Z najnowszych doniesień Wirtualnych Mediów wynika, że może się z tego wywiązać stała współpraca.
Ola Żuraw na stałe w śniadaniówce TVP?
Serwis dowiedział się, że w najbliższy piątek influencerka ponownie poprowadzi showbiznesowy cykl porannego programu. To jednak nie wszystko, Według ustaleń Wirtualnych Mediów, redakcja śniadaniówki TVP ma nadzieję na dalszy, pozytywny rozwój tej współpracy.
"Aleksandra Żuraw to twórczyni internetowa, autorka treści o modzie, lifestyle'u, macierzyństwie i samoakceptacji. Jej kanał na YouTube osiągnął 56 milionów wyświetleń, a profil na Instagramie obserwuje ponad 300 tys. osób. Karierę w mediach, ponad dziesięć lat temu, otworzył jej udział w programie TVN "Top Model". Żuraw wystąpiła w czwartej edycji programu "Top Model", zajmując szóste miejsce w rywalizacji" – przybliża sylwetkę prezenterki serwis.
Obecnie gospodarzami "Czerwonego dywanu" są Aleksandra Gryz, Dominika Matuszak oraz Marta Surnik i Grzegorz Dobek. Ten ostatni duet od września regularnie pojawiają się także w roli prowadzących śniadaniowy program Dwójki. Wcześniej reporterką tego segmentu była także Anna Lewandowska, która od wiosny prowadzi śniadaniowy program wraz z Łukaszem Kadziewiczem.
Jak wynika z danych Nielsena, które na początku października opublikowały Wirtualne Media, liderem programów śniadaniowych we wrześniu był program "Dzień Dobry TVN" był, który zgromadził przed telewizorami niemal 400 tys. widzów. Przewaga nad drugim w zestawieniu "Pytaniem na śniadanie" wynosi nieco ponad 100 tys. osób. "Halo tu Polsat" w minionym miesiącu oglądało średnio 193 tys. widzów.
Czytaj też:
Kolejne duże odejście z Wirtualnej Polski. Trafią do Kanału Zero?Czytaj też:
Tylko dla widzów od 16 lat. Tak wygląda koncesja Kanał Zero TV