"Trwa program, k***a, ludzie!". Wpadka w TVN

"Trwa program, k***a, ludzie!". Wpadka w TVN

Dodano: 
"Dzień Dobry TVN". Dziennikarze Marcin Prokop i Dorota Wellman
"Dzień Dobry TVN". Dziennikarze Marcin Prokop i Dorota Wellman Źródło: PAP / Archiwum Leszczyński
Prezenter "Dzień dobry TVN" zaserwował widzom na żywo ostre przekleństwo. Teraz tłumaczy się z wpadki.

W piątek 28 listopada w programie "Dzień dobry TVN" doszło do niespodziewanej wpadki ze strony prezentera pogody. Podczas prowadzonej na żywo relacji, Bartek Jędrzejak, najwyraźniej przekonany, że jego mikrofon nie jest aktywny, wypowiedział wulgarne słowo. – Nie no trwa program, k***a, ludzie! – usłyszeli widzowie. W tej samej chwili kamera została skierowana na wyraźnie zaskoczonych sytuacją Dorotę Wellman i Marcina Prokopa. Prowadzący próbowali uratować sytuację.

Przekleństwa w śniadaniówce TVN. Prezenter tłumaczy się z wpadki: Szkolny błąd

Wpadka na wizji trwała zaledwie kilka sekund, ale w studiu dało się wyczuć nerwową atmosferę. Jako pierwszy niezręczną ciszę przerwał Marcin Prokop. Próbował tę sytuację obrócić w żart i przejść nad nią do porządku dziennego.

– A co to się tam porobiło?! Dorotka, widziałaś? – zapytał z wyraźnym niedowierzaniem. – No zdarza się, to jest program na żywo. Coś nie łączy, coś nie styka i w związku z tym pogoda nie bardzo nam się udała… – skomentowała Dorota Wellman.

Fragment programu szybko znalazł się w sieci. Redakcja serwisu Plotek.pl skontaktowała się z Bartkiem Jędrzejakiem z prośbą o komentarz. Prezenter nie próbował uniknąć odpowiedzialności za swoje słowa. W krótkiej rozmowie wyjaśnił, jak doszło do wpadki na wizji.

– Pierwszy raz po 30 latach pracy w telewizji zdarzył mi się podstawowy szkolny błąd. Masz mikrofon w ręce to bez względu, na wszystko, pamiętaj, że zawsze może być włączony. Dotyczy to również dziennikarzy radiowych. Praca live to emocje. Dlatego wydarzyło się coś, co nie powinno się wydarzyć – przyznał.

Przyznał, że była to dla niego nauczka i zwrócił się bezpośrednio do widzów "Dzień dobry TVN". – Przepraszam i proszę o wyrozumiałość – powiedział.

– Mój redakcyjny kolega prezenter pogody Tomasz Zubilewicz przedstawia się: Tomasz Zubilewicz pogodny prezenter. Ja od dzisiaj Bartek Jędrzejak niesforny prezenter – zażartował na koniec.

Czytaj też:
Zwolniono ją z Polsatu w atmosferze skandalu. Przejmie ją TVN?
Czytaj też:
Szokujące sceny w Kanale Zero. Jeden telefon zmienił cały program

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Plotek.pl