Kilka tygodni temu Krzysztof Stanowski wyszedł z propozycją dla polskich partii politycznych. Każde ugrupowanie dostało szansę, aby wykorzystać zasięgi Kanału Zero i opublikować własne materiały polityczne. Dziennikarz postawił jednak warunek. W nagraniach mieli występować rozpoznawalni politycy.
Wirtualne Media przygotowały zestawienie oglądalności poszczególnych materiałów, a także zwróciły uwagę na nieobecność dwóch ugrupowań.
Tych partii zabrakło w Kanale Zero. Który polityk rozbili bank?
"Wszystkie partie dostały od Kanału Zero propozycję, że mogą raz w tygodniu zamieścić na naszym kanale swój film / commentary, pod warunkiem że będą tam występować wiodące postaci. O ile dobrze zrozumiałem, wszystkie wyraziły bardzo duże zainteresowanie" – ogłosił miesiąc temu Stanowski na platformie X. Wcześniej podobny projekt pojawił się, z inicjatywy Krzysztofa Stanowskiego, w czasie kampanii prezydenckiej. Wówczas zarówno sztab Rafała Trzaskowskiego, jak i Karola Nawrockiego mogli codziennie publikować swoje treści w Kanale Zero.
Wirtualne Media opublikowały zestawienie oglądalności materiałów różnych ugrupowań politycznych.
"Najwięcej zebrały materiały od Konfederacji (1,57 mln), potem od PiS-u (434 tys.), Polski 2025 (236 tys.), Razem (150 tys.). Jedyny film PSL-u doczekał się 39 tys. odsłon" – czytamy w serwisie.
Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica nie udostępniły żadnych materiałów.
"Ze wszystkich 16 nagrań absolutnym hitem okazał się film Konfederacji opublikowany 3 lipca, w którym wystąpił Krzysztof Bosak – 805 tys. wyświetleń (tytuł: "Kolejna śmierć z ręki migranta. Czas zatrzymać migrację!"). Drugi najpopularniejszy materiał także podchodzi od Konfederacji i ponownie wystąpił tam Bosak – 262 tys. ("Odzyskajmy kontrolę – stop imigracji! Krzysztof Bosak przedstawia")" – zauważają Wirtualne Media.
Materiały partii politycznych są wyraźnie wyodrębnione i oznaczone. Na starcie i końcu każdego filmu możemy przeczytać informację, że został przygotowany i wyprodukowany przez daną partię.
Czytaj też:
Były gwiazdor TVP w Kanale Zero. Wyniki mówią same za siebieCzytaj też:
"Nie byłoby PiS bez Kościoła". Burza po słowach znanego aktora