To koniec fundacji lekarki celebrytki. "Z braku wsparcia"

To koniec fundacji lekarki celebrytki. "Z braku wsparcia"

Dodano: 
Nicole Sochacki-Wójcika, znana jako "Mama-Ginekolog"
Nicole Sochacki-Wójcika, znana jako "Mama-Ginekolog" Źródło: YouTube / TVN Style
Mama Ginekolog niespodziewanie ogłosiła, że założona przez nią fundacja jest właśnie w trakcie zamykania.

"Fundacja Medycyny Prenatalnej im. Ernesta Wójcickiego powstała, ponieważ małżeństwo lekarzy, Nicole i Kuba, doświadczyli najtrudniejszych sytuacji w położnictwie jakie istnieją – poronienia, porodu martwego dziecka i porodu przedwczesnego. Mimo że te bolesne doświadczenia odcisnęły piętno na ich życiu, to przewrotnie dodały im też siły i zmobilizowały, by w sposób zorganizowany pomagać osobom w podobnej sytuacji. Tak narodziła się inicjatywa stworzenia fundacji o imieniu ich zmarłego synka – Ernesta" – czytamy na stronie fundacji założonej przez influencerkę i lekarkę Nicole Sochacki-Wójcicką znaną w sieci jako Mama Ginekolog.

Ku zaskoczeniu swoich fanów, celebrytka właśnie ogłosiła, że fundacja jest na etapie zamykania.

Fundacja Mamy Ginekolog się zamyka

Fundacja ma na celu udzielanie pomocy i wspieranie kobiet oraz ich rodzin w trudnych sytuacjach okołoporodowych. Dotyczy to bezpłatnego wsparcia psychologicznego i prawnego, a także dostępu do specjalistycznych konsultacji. W założeniach organizacji wskazano również podnoszenie jakości opieki prenatalnej w Polsce.

Jedna z fanek Mamy Ginekolog zauważyła pod jednym z jej najnowszym postem na Istagramie, że z biogramu influencerki zniknęła wzmianka o Fundacji Medycyny Prenatalnej im. Ernesta Wójcickiego. Wcześniej Nicole Sochacki-Wójcicka bardzo angażowała się na rzecz fundacji.

"Czy Fundacja Ernesta będzie w tym roku robić kalendarz? Czy mi się wydaje, czy z opisu na Instagramie Nicole zniknęła wzmianka o fundacji?" – zainteresowała się fanka.

"Nie będzie kalendarza i fundacja jest w trakcie zamknięcia" – oznajmiła Mama Ginekolog, bez dodatkowych wyjaśnień.

"Dlaczego? Skąd taka decyzja?" – dopytywała internautka.

"Z braku wsparcia" – zakończyła krótko influencerka.

Czytaj też:
Kilkadziesiąt tysięcy w sześć dni. Nie taki był cel "Newsweeka"
Czytaj też:
"Słaby", "brakuje klimatu". To miał być hit TVP

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram