Michał Szpak w stroju Chrystusa z okazji 33. urodzin? "Za Mahometa trzeba się było przebrać"

Michał Szpak w stroju Chrystusa z okazji 33. urodzin? "Za Mahometa trzeba się było przebrać"

Dodano: 
Piosenkarz Michał Szpak
Piosenkarz Michał Szpak Źródło:PAP / Andrzej Jackowski
Michał Szpak postanowił uczcić swoje 33. urodziny przebrany za Chrystusa. Fani byli dla niego bezlitośni.

Michał Szpak świętował w niedzielę 26 listopada swoje 33 urodziny. Wiek ten nazywany jest chrystusowym. Piosenkarz zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym pozuje przy stole przebrany w stój przypominający te, które znamy z filmów o Jezusie Chrystusie. Nie wszystkim spodobało się to nawiązanie.

Michał Szpak w ogniu krytyki. Jego przebranie oburzyło fanów

Pod postem na Instagramie Szpak napisał: "Chrystusowe 33. W ten nowy etap wchodzę z marzeniem na dłoni pt. NADWIŚLAŃSKI MROK".

instagram

W komentarzach zawrzało. Obok urodzinowych życzeń, pojawiły się uwagi oburzonych fanów, którzy zarzucali muzykowi brak szacunku do osób wierzących i mocno krytykowali jego pomysł.

"A dlaczego nie przebrałeś się za Mahometa? Oczekujesz szacunku dla osób LGBT, a sam szydzisz z czyjejś wiary? Gdzie twoja tolerancja i poszanowań praw drugiego człowieka? Może zamiast Michał powinieneś mieć na imię Hipokryzja?" – pytał jeden z internautów.

"Za Mahometa trzeba się było przebrać. No ale to trzeba by mieć odwagę, lepiej uderzyć w chrześcijan. Taki tolerancyjny jesteś? Jesteś obrzydliwy! Potrafisz robić tylko szum wokół siebie nabijając się z symboliki chrześcijańskiej, bo talentu, to masz zero" – dodawał inny.

"Z religii się żartów nie robi.(...) Lubię cię ale się pogubiłeś"; "Człowiek który rzekomo walczy swoją artystyczną ekspresją o wolność dla inności ma w pogardzie wyznawców religii chrześcijańskiej. Brak szacunku dla Chrystusa" – czytamy w pozostałych komentarzach.

Piosenkarz celowo prowokuje? Mówił też o zmianie płci

To już kolejne kontrowersyjne zachowanie piosenkarza w ostatnich dniach. Wcześniej wystąpił w podcaście Żurnalisty, gdzie mówił o swojej niepewne tożsamości płciowej.33-latek przyznał, że sam nie jest do końca przekonany, czy jest osobą transpłciową.

– Może się okaże, że pojadę do Tajlandii, zrobię sobie cycki i będę Michaliną? – stwierdził. – Mam totalną potrzebę eksploracji. Porównam to niefortunnie do Michaela Jacksona. Zmienił siebie, stał się innym człowiekiem. Jedna część mnie bardzo się do tego wyrywa. Połowa. Druga połowa mówi mi: "Spokojnie. Przemyśl to. Na pewno tego chcesz? Bo to proces nieodwracalny" – wyznał.

Czytaj też:
Orłoś wulgarnie o Sylwestrze Marzeń TVP. "Chyba się komuś wszystko pop*******ło"
Czytaj też:
To on wygrał "The Voice of Poland". Oczarował widzów i jurorów

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram