Co z decyzją ws. byłej gwiazdy TVP? "Wygrywa polityka"

Co z decyzją ws. byłej gwiazdy TVP? "Wygrywa polityka"

Dodano: 
Tomasz Wolny podczas koncertu piosenek powstańczych "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki"
Tomasz Wolny podczas koncertu piosenek powstańczych "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
Wciąż nie zapadła decyzja ws. przywrócenia Tomasza Wolnego do prowadzenia koncertu "(nie)zakazanych piosenek"

Wielkimi krokami zbliżają się obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Choć od rocznicowych wydarzeń dzielą nas nieco ponad dwa tygodnie, to nadal nie wiadomo, kto poprowadzi koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki". Przez lata jego gospodarzem był Tomasz Wolny, w ubiegłym roku zastąpiono go Janem Młynarskim. Niedawno Powstańcy Warszawscy zaapelowali do Telewizji Polskiej i dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego o przywrócenie do tej roli zwolnionego z TVP prezentera.

Decyzja wciąż nie zapadła, a zwłokę w tej sprawie skomentował już sam Tomasz Wolny.

TVP zignoruje apel Powstańców Warszawskich? Tomasz Wolny: Ich wola powinna być świętą

W rozmowie z Plejadą, Tomasz Wolny podkreślił, że inicjatywa żyjących uczestników Powstania Warszawskiego była dla niego zaskoczeniem, choć po jego zwolnieniu z TVP zapowiadali, że szykują niespodziankę.

– Zupełnie nie potrafię wyrazić tego, co dzieje się w moim sercu i głowie. Upomniała się o mnie najwspanialsza i najdzielniejsza armia tego świata, nasi najwięksi bohaterowie napisali, że "Tomeczek jest dla nich jak przyjaciel, jak wnuk". Choć pomagam powstańcom od lat i nikt z nas, wolontariuszy, nie robi tego dla żadnych wyróżnień, to takie słowa są cenniejsze niż jakikolwiek order. Pełne wzruszenie – mówił.

Przyznał, że nie poznał jeszcze zamiarów dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego i TVP.

– Tu naprawdę nie chodzi o Tomka Wolnego. Od zawsze powtarzam, że tu chodzi o coś więcej niż o tego czy tamtego prowadzącego. Tu chodzi o szacunek do Powstańców i o wspólnotę, którą udało się w tym dniu i miejscu przez lata zbudować, wspólnym zaangażowaniem wuchty wiary i ponad jakimikolwiek podziałami. A wszystko dla i dzięki Powstańcom! To było bezcenne i szkoda, że Muzeum i TVP nie potrafiły tego uszanować – stwierdził.

– Wystarczy posłuchać powstańców. Oni w swej odwadze i niezgodzie na niesprawiedliwość mówią o tym wprost. Żal, że znowu wygrała polityka. Nie chcą powtórki w tym roku – zaznaczył. – To ich koncert, ich dzień, jesteśmy tam dzięki nim i dla nich, i to ich wola, powinna być świętą. Najgorsze dla nich jest to, że ich prośbę lekceważą ci, którzy na co dzień deklarują zupełnie co innego – dodał.

– O wszystkim decyduje dyrekcja Muzeum. Taka decyzja wymagałoby jednak nie tylko powtarzać wszem i wobec, że powstańcy warszawscy są najważniejsi... ale faktycznie tak czuć. Na ten moment jednak wygrywa polityka – zakończył.

Powstańcy Warszawscy apelują ws. Tomasza Wolnego. Jest odpowiedź TVP

W czerwcu 2024 roku Tomasz Wolny opublikował post dotyczący wydarzenia "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki", którego prowadzenie, po siedmiu latach, odebrała mu TVP i poinformował o ostatecznym zakończeniu współpracy z publicznym nadawcą. Jego miejsce zajął Jan Młynarski, syn legendarnego artysty – Wojciecha Młynarskiego. Nie zniechęciło to Wolnego do angażowania się w inicjatywy wspierające wciąż żyjących Powstańców Warszawskich.

7 lipca były gwiazdor TVP opublikował w swoich mediach społecznościowych, podpisany przez żyjących uczestników Powstania Warszawskiego, apel do Telewizji Polskiej i dyrektora Muzeum Powstania Warszawskiego. Proszą w nim o przywrócenie Wolnego do roli prowadzącego tego ważnego dla nich koncertu.

Portal Pudelek.pl postanowił skontaktować się w tej sprawie z Telewizją Polską. Zapytano stację, czy prośba Powstańców zostanie uwzględniona. W odpowiedzi serwis uzyskał bardzo lakoniczną odpowiedź, z której niewiele wynika.

"Prowadzącego lub prowadzących koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" ogłosimy w odpowiednim momencie" – przekazano.

Czytaj też:
Dziennikarka polityczna odchodzi z prawicowej telewizji. Szef zareagował
Czytaj też:
TVP przywróci do pracy znanego prezentera? Jest odpowiedź stacji

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: plejada.pl