11 czerwca prezenterka Agnieszka Woźniak-Starak zamieściła w swoich mediach społecznościowych niespodziewane oświadczenie. "Trudno mi w to uwierzyć, ale właśnie minęło 20 lat od mojego telewizyjnego debiutu. Przez ten czas przeżyłam kilka żyć, po drodze zamieniając TVP na TVN. Moja zawodowa droga, podobnie jak ta życiowa, bywała trudna i wyboista, ale jednak na tyle ciekawa i pełna zaskakujących zwrotów akcji, że nigdy nie wybrałabym innej. Zawsze marzyłam o tym, żeby moja praca była moją pasją i to się udało. Zawsze z wielkim entuzjazmem rzucałam się na nowe wyzwania, bo lubię zmiany" – rozpoczęła swój wpis prezenterka. Następnie ogłosiła, że odchodzi z TVN. "No właśnie, lubię zmiany… DLATEGO PO 12 LATACH ZDECYDOWAŁAM, ŻE ODCHODZĘ Z TVN-u. To był bardzo ważny czas w moim życiu, ale pora iść dalej" – przekazała.
Teraz była gwiazda TVN zamieściła w mediach społecznościowych komentarz do słów marszałka Sejmu. Zasugerowała byłemu koledze z TVN, żeby zajął miejsce, które zwolniło się w "Mam talent".
Agnieszka Woźniak-Starak kpi z marszałka Sejmu. "Oj Szymon, Szymon"
W czwartek Szymon Hołownia kolejny raz skupił na sobie uwagę w związku z tłumaczeniami ws. środowego głosowania nad nowelizacją ustawy zwiększającej limit wydatków budżetowych na budownictwo społeczne. Poprawki Polski 2050 przeszły dzięki głosom PiS – ku niezadowoleniu Lewicy i KO.
– To, że PiS poparł dobre poprawki, to już jest kwestia PiS. My stoimy na stanowisku, że jesteśmy w polityce po to, żeby załatwiać rzeczy, które są dobre dla ludzi. Te poprawki są dobre dla ludzi. Proces dogadywania się trwał bardzo długo. Nie chcę wskazywać, kto tam na koniec doszedł do wniosku, że tego dogadania się jednak nie będzie – powiedział dziennikarzom.
Na słowa polityka zareagowała w swoich mediach społęcznościowych Agnieszka Woźniak-Starak. Prezenterka zamieściła na Instagramie wpis, w którym zaproponowała Hołowni powrót do prowadzenia show TVN.
"Oj, Szymon, Szymon, ty może wróć do "Mam Talent!", miejsce się zwolniło" – napisała.
Czytaj też:
Wyzwiska na ulicy. Reporter TV Republika nie mógł pracowaćCzytaj też:
Nowa para prowadzących w Polsacie. Kolejne nazwisko z TVP