Kolejny raz w mediach jest głośno o Dorocie Wysockiej-Schnepf. Znana ze swoich kontrowersyjnych zachowań dziennikarka TVP znów wywołała burzę. W czwartek poinformowała w swoim programie o podjęciu kroków prawnych wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro za, jej zdaniem, kłamliwe słowa o jej rodzinie, które padły w czasie przesłuchania przed sejmową komisją śledczą ds. Pegasusa. Twierdzi, że jej matka rzekomo mocno przeżyła wypowiedź Ziobry i kilka dni temu zmarła.
Dziennikarka TVP Info pozywa Zbigniewa Ziobrę
– Przyszedł i powiedział – wykorzystując tę publiczną uwagę – (…) brat dziadka pani Schnepf doprowadził do wyroku dożywocia bliską mi osobę. W związku z tym chciałam panu powiedzieć, że jest to jest to brednia, jest to oszczerstwo i jest to kłamstwo. Sprawa skończy się w sądzie, już ten proces się rozpoczął – mówiła. Chwilę później dziennikarka dodała: "Mama Pani Schnepf wysłuchała wystąpienia Pana Zbigniewa Ziobry na żywo, które przeżyła bardzo mocno. Po tym wystąpieniu Pana Ziobry przed komisją śledczą, mama Pani Schnepf w ubiegłą sobotę zmarła".
Słowa dziennikarki odbiły się szerokim echem w mediach społecznościowych. Wielu użytkowników uznało je za kolejne przekroczenie granicy przez tę dziennikarkę.
Stanowski: Walczył w tych samych bitwach, co Maksymilian
Wśród krytyków Wysockiej-Schnepf nie mogło zabraknąć, skonfliktowanego z nią, twórcy Kanału Zero. "To jest konkretna odklejka nawet jak na standardy tej zawodniczki" – pisał na X. Krzysztof Stanowski wyjaśnił też, w jednym ze swoich wpisów na ten temat, kim była osoba, o której wspominał podczas przesłuchania Zbigniew Ziobro. Opublikował też drzewo genealogiczne Schnepfów.
"Może warto dodać, że wczorajsze zamieszanie dotyczy brata stryjecznego Maksymiliana Schnepfa, Oswalda. Oswald Schnepf służył w tej samej dywizji co Maksymilian, ukończył tę samą szkołę oficerską i walczył w tych samych bitwach" – zaczął swój wpis
"Na stronie Krajowej Rady Sądownictwa czytamy: "Rozpoczął karierę w sądownictwie w 1945 roku początkowo jako sekretarz Wojskowego Sądu Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego a następnie, będąc sędzią Wojskowego Sądu Rejonowego w Kielcach skazał 5 osób na karę śmierci za działalność niepodległościową, z czego jedną osobę na podstawie wyroku wydanego przez tego sędziego zamordowano". Załączam dwa drzewa genealogiczne, na drugim pojawia się własnie Oswald – żeby wszyscy mogli sobie to przeanalizować" – dodał dziennikarz.
twitterCzytaj też:
Kolejne duże odejście z Wirtualnej Polski. Trafią do Kanału Zero?Czytaj też:
Tylko dla widzów od 16 lat. Tak wygląda koncesja Kanał Zero TV
