Tegoroczny Konkurs Dziennikarski Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich odbył się 17 czerwca, przy ul. Foksal 3/5. Była to już 31. edycja konkursu. Konkurs obejmował prace dziennikarskie opublikowane w 2024 r. Wpłynęły w tym roku 202 publikacje – filmy dokumentalne, reportaże radiowe i telewizyjne, artykuły i ich cykle oraz książki pisane przez dziennikarzy.
Laur Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich został wręczony ojcowi Tadeuszowi Rydzykowi "za inspirujące i twórcze wykorzystanie mediów w służbie Bogu i Ojczyźnie". Z kolei Główna Nagroda Wolności Słowa "za publikacje w obronie prawdy i sprawiedliwości" powędrowała w ręce Danuty Holeckiej, dziennikarki Telewizji Republika za wywiad z Grażyną Olszewską, matką ks. Olszewskiego, za wywiad z Urszulą Dubejko i Karoliną Kucharską po opuszczeniu aresztu oraz za wywiad z posłami Mariuszem Kamińskim i Maciejem Wąsikiem po tym, jak politycy opuścili areszt.
Towarzystwo Dziennikarskie krytykuje decyzje SDP. Padło słowo "prowokacja"
Decyzję o przyznaniu nagród Holeckiej i Rydzykowi krytykuje Towarzystwo Dziennikarskie w liście do osób należących do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
W rozmowie z serwisem Press.pl, Seweryn Blumsztajn, prezes Towarzystwa Dziennikarskiego zaznaczył, że nie chcieli otwarcie atakować SDP, ale zostali "sprowokowani".
– Jednak po prowokacji, którą było przyznanie nagród Danucie Holeckiej i Tadeuszowi Rydzykowi, postanowiliśmy uświadomić wszystkim osobom w SDP, że członkostwo w nim legitymizuje działalność zarządu, który jawnie wsparł zawłaszczenie mediów publicznych i zamach na niezależne od władzy media prywatne pod rządami PiS oraz dopuścił się nadużyć finansowych – ocenił Blumsztajn.
"Jury tej nagrody, w którym jest kierownictwo SDP, nie znalazło bardziej godnego przykładu dziennikarza walczącego o wolność słowa. Równie wysoko SDP oceniło inspirujące i twórcze wykorzystanie mediów w służbie Bogu i Ojczyźnie przez dyrektora Tadeusza Rydzyka" – czytamy w samym liście.
Czytaj też:
Gwiazdor TVN-u uderza w dziennikarkę TV Republika. "Patrząc na jej pracę..."Czytaj też:
Ogromna kara dla TVP. "Nawoływanie do nienawiści na gruncie uprzedzeń do religii"