Wielki powrót kultowego show. Wyniki mówią same za siebie

Wielki powrót kultowego show. Wyniki mówią same za siebie

Dodano: 
Prezenter Krzysztof Ibisz
Prezenter Krzysztof Ibisz Źródło: PAP / Marcin Obara
Po świetnym starcie, "Awantura o kasę" zalicza spadek. Program wrócił na antenę Polsatu po prawie 20 latach.

Na antenę Polsatu wrócił niedawno teleturniej "Awantura o kasę". Reaktywowane show, tak jak poprzednio, prowadzi gwiazda stacji – Krzysztof Ibisz. Emisja programu zaplanowana jest na soboty i niedziele o godz. 17.30. Pierwsze dwa nowe odcinki teleturnieju pojawiły się na antenie Polsatu 5 i 6 października i zanotowały rekordowe wyniki oglądalności.

"Awantura o kasę" znowu w Polsacie. Rewelacyjny start programu

Jak informowały na początku października Wirtualne Media, na podstawie danych Nielsen Audience Measurement, reaktywowana "Awantura o kasę" rozbiła weekendowy bank oglądalności.

Odcinek z soboty 5 października obejrzało średnio 900 tys. odbiorców, co dało Polsatowi udział w telewizyjnym rynku na poziomie 9,8 proc. wśród wszystkich widzów oraz 11,7 proc. w przedziale wiekowym 16-59. Wynik niedzielnej odsłony był jeszcze lepszy. Program, którego twarzą ponownie został Krzysztof Ibisz, 6 października zgromadził przed telewizorami prawie 1,1 mln widzów. Udziały Polsatu w grupie wszystkich widzów wzrosły do 11,1 proc., a w grupie komercyjnej 16-59 wyniosły 10,4 proc. Średnia widownia obu wydań w pierwszy weekend emisji wyniosła 950 tys. odbiorców.

Widać trend spadkowy

Polsat emituje "Awanturę o kasę" już od trzech tygodni. Jak informują Wirtualne Media, na podstawie danych Nielsen Audience Measurement, po sześciu odcinkach program śledzi średnio 820 tys. widzów. Daje to Polsatowi udział w telewizyjnym rynku na poziomie 8,70 proc. w grupie wszystkich widzów, 10,41 proc. w grupie wiekowej 16-49 i 9,57 proc. w przedziale 16-59.

Jeśli zestawi się ze sobą wyniki oglądalności z poszczególnych weekendów, widać wyraźną tendencję spadkową.

W weekend premiery 5-6 października "Awanturę o kasę" obejrzało 927 tys. widzów. Tydzień później (12-13 października) było to 774 tys. odbiorców, a w miniony weekend 19-20 października przed telewizorami zasiadło średnio 758 tys. widzów.

Legendarne show powraca po prawie 20 latach. Ten sam prowadzący

"Awanturę o kasę" można było oglądać na antenie Polsatu w latach 2002-2005. W tym czasie powstało ponad 200 odcinków teleturnieju.

Program oparty jest na rywalizacji drużyn, które mierzą się z pytaniami z różnych dziedzin nauki. Muszą wykazać się nie tylko obszerną wiedzą, ale również sprawnym licytowaniem. Na pytanie odpowiada bowiem drużyna, która wygra licytację. W finale zwycięska ekipa mierzy się z tzw. drużyną mistrzów.

– Wszystko, co było kultowe w tym programie, zostawiamy, czyli działamy w myśl zasady, co nie jest zepsute, tego nie naprawiaj – zapowiadał podczas sierpniowej konferencji ramówkowej Polsatu Krzysztof Ibisz. Zapewnił, że uczestnicy zabawy podzieleni na kolorowe drużyny wciąż będą mogli wygrać pieniądze, samochody, złoto czy… kiszone górki. Nie obeszło się jednak bez zmian. Z programu zniknęły m.in. tajemnicza czarna skrzynka, którą w nowej odsłonie zastąpiła skrzynia w kolorze złota.

Czytaj też:
Kolejna znana dziennikarka odchodzi z TVP. "Czas na zmiany"
Czytaj też:
Zabrali mu wszystkie znane programy w TVP. Wyniki nowego show mówią same za siebie

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media