Gwiazda TVN grzmi na polityków. "Jedna z bardziej nieodpowiedzialnych grup"

Gwiazda TVN grzmi na polityków. "Jedna z bardziej nieodpowiedzialnych grup"

Dodano: 
Podróżniczka Martyna Wojciechowska
Podróżniczka Martyna Wojciechowska Źródło: PAP / Archiwum Leszczyński
Martyna Wojciechowska w ostrych słowach oceniła polityków, którzy poprzestają na składaniu obietnic.

Martyna Wojciechowska od wielu lat jest jedną z twarzy stacji TVN. Gwiazda realizuje tam swój program "Kobieta na krańcu świata", który doczekał się już szesnastu sezonów. Dziennikarka angażuje się w działalność charytatywną. W ramach jej fundacji Unaweza już prawie trzy lata temu zainicjowany został projekt Młode Głowy, mający na celu pomoc w zakresie zdrowia psychicznego młodzieży i nie tylko.

Martyna Wojciechowska sceptycznie o obietnicach polityków

Po temat zdrowia psychicznego chętnie sięgali politycy w czasie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckimi. Martyna Wojciechowska sceptycznie podchodzi jednak do deklaracji i obietnic padających z ich ust. Jej zdaniem, nie niosą one za sobą żadnych konkretów. W rozmowie z Plejadą, została zapytana o ewentualną współpracę z nową pierwszą damą – Martą Nawrocką, która również zahaczała o ten temat.

– Nie wiem, nie mam jeszcze odpowiedzi na to pytanie, ponieważ nie miałam okazji przyjrzeć się temu, co przyszła pierwsza dama będzie w ogóle chciała robić w zakresie obecności publicznej, ale też w temacie tak ważkim i tak ważnym, jak zdrowie psychiczne. Zobaczymy – stwierdziła. – Natomiast w ogóle temat zdrowia psychicznego był elementem kampanii politycznej, ale społeczeństwu to niekoniecznie służyło. (...) Jeśli poruszane były te tematy, to w taki sposób, który miał ściągnąć uwagę opinii publicznej, a niekoniecznie mówił o konkretnych rozwiązaniach — dodała.

Gwiazda TVN negatywnie oceniła działania rządzących w zakresie zdrowia psychicznego Polaków.

– Wiemy, że potrzeba reformy – zarówno reformy edukacji, jak i reformy zdrowia, szczególnie w zakresie opieki psychicznej. Wiemy, że lekarzy psychiatrów dziecięcych jest dużo za mało. Wiemy, że jest wiele rzeczy, które można zmienić, ale politycy są jedną z bardziej nieodpowiedzialnych grup, jeśli chodzi o wypowiadanie się publiczne i mówienie rzeczy, które niestety mają wielki wpływ na ludzi, bo jakoś tam powinni świecić przykładem, a nie zawsze tak jest. Pomijając to, pamiętajmy, że to nie jest jakiś system, który ma się naprawić, ktoś ma go naprawić. Jesteśmy częścią systemu, więc każdy z nas ma realny wpływ na to, jak ten świat wygląda i zachęcam do tego, żebyśmy potraktowali siebie jak osoby, które mogą zażegnać kryzys w kontekście zdrowia psychicznego – podkreśliła.

Czytaj też:
Siostra polityka żali się w "Wyborczej". "Nie wszyscy Braunowie są potworami"
Czytaj też:
Skandaliczne słowa znanego aktora. Krytyka z nieoczekiwanej strony

Opracowała: Małgorzata Puzyr