Trzęsienie ziemi w Bangkoku. Polski celebryta trafił do szpitala. "Ból był nieznośny"

Trzęsienie ziemi w Bangkoku. Polski celebryta trafił do szpitala. "Ból był nieznośny"

Dodano: 
Krzysztof Rutkowski
Krzysztof Rutkowski Źródło: PAP / Wojciech Pacewicz
Krzysztof Rutkowski trafił do szpitala po trzęsieniu ziemi w Bangkoku. Opowiedział o "nieznośnym bólu".

W ubiegłym tygodniu w Mjanmie i Tajlandii doszło do potężnego trzęsienia ziemi. Wstrząsy miały miejsce około 16 kilometrów na północny zachód od miasta Sikong w Mjanmie. Epicentrum znajdowało się w pobliżu miasta Mandalaj, drugiego co do wielkości miasta w Mjanmie, w którym mieszka około 1,5 miliona ludzi. Dwanaście minut później w tym samym rejonie odnotowano kolejny, wtórny wstrząs o sile 6,8, którego źródło również znajdowało się na głębokości 10 kilometrów. Dane dotyczące intensywności wstrząsów wskazują, że mogły one doprowadzić do poważnych zniszczeń. Jest to najsilniejsze trzęsienie ziemi zarejestrowane w tym roku na świecie.

Wstrząsy zaskoczyły mieszkańców i turystów przebywających w Bangkoku. Krzysztof Rutkowski zakłada biuro detektywistyczne w Tajlandii i przebywał na miejscu w tym czasie. Celebryta został ewakuowany z hotelu. – Miałem pokój na dwudziestym drugim piętrze i w związku z tym poproszono mnie o opuszczenie obiektu. Powiedziano mi, że będę musiał się ewakuować, bo może być kolejne tąpnięcie. Dali mi do dyspozycji limuzynę i wywożą mnie do drugiego hotelu – mówił kilka dni temu w rozmowie z ShowNews.pl.

Krzysztof Rutkowski trafił do szpitala. Przeżył trzęsienie ziemi w Bangkoku

Okazuje się, że Rutkowski uderzył się o krawędź drzwi podczas ewakuacji. Początkowo nie odczuwał bólu, ale nasilił się on podczas lądowania samolotu w Phuket.

– W trakcie trzęsienia ziemi znajdowałem się w limuzynie – były otwarte, rozsuwane drzwi. Kiedy podjechaliśmy pod hotel i ziemia się zaczęła trząść, nie wiedziałem, czy ten ogromny hotel się na nas nie położy, bo zaczął się chwiać. Nie wiedziałem, co się dzieje. Rozsunąłem drzwi boczne i położyłem się na podłodze samochodu. Wtedy uderzyłem prawym barkiem w drzwi. Na początku nie odczuwałem żadnego bólu, ale następnego dnia kiedy lądowałem samolotem na Phuket, doszło do mocnego uderzenia w trakcie lądowania i tak jakby powrócił ból z uderzenia – relacjonował detektyw w rozmowie z ShowNews.pl.

Tuż po wylądowaniu celebryta został przetransportowany do szpitala.

– Dojechałem do hotelu, z którego zabrała mnie karetka pogotowia, ponieważ ból był tak nieznośny, że nie dawało się wytrzymać. Zostało wykonane prześwietlenie prawego barku, który był operowany nie tak dawno, jak rok temu w łódzkim szpitalu wojskowym WAM. Jak pamiętacie, dziękowałem zespołowi lekarzy za super przeprowadzoną operację. Dostałem środki przeciwbólowe i wróciłem do hotelu – dodał Rutkowski.

Czytaj też:
Jest wyrok ws. słynnego detektywa. Minęło sześć lat
Czytaj też:
Aktorka musiała reanimować własne dziecko. "Nie ma nic gorszego"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: shownews.pl