W pierwszej połowie maja, Monika Olejnik opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitala i poinformowała, że przeszła operację związaną ze zdiagnozowaniem u niej nowotworu piersi. "W jednym z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku usłyszałam diagnozę – nowotwór piersi. Potem jeden z weekendów spędziłam w szpitalu. Po operacji jest lepiej, podejmuje nowe wyzwania – można było przeczytać w jej wpisie.
Dziennikarka wróciła już do pracy i ostrych politycznych rozmów w "Kropce nad i". Ważne wydarzenia komentuje również poza anteną TVN24. Tym razem w poście na Instagramie oceniła zmagania reprezentacji polski w piłce nożnej i remis z Francją. Nawiązała przy tym do swojego stanu zdrowia.
Olejnik o meczu Polska-Francja. Nawiązała do swojej choroby
Polska po porażkach z Holandią (1:2) oraz Austrią (1:3) definitywnie straciła szansę na awans do fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. W ostatnim meczu w grupie D reprezentacja Polski zremisowała z wicemistrzami świata, Francuzami, 1:1. Wiadomo już, że, mimo porażki w Euro 2024, trener Michał Probierz zachowa stanowisko selekcjonera polskiej reprezentacji w piłce nożnej.
Monika Olejnik odniosła się do występu polskich piłkarzy w ostatnim meczu. Zdobyła się przy tym na osobistą refleksję na temat sukcesu.
"Szanuje każdego piłkarza, który teraz ma odwagę powiedzieć do kibiców #DZIĘKUJEMY i #PRZEPRASZAMY Sport to ważna lekcja. Przegrana lub "autobus z napisem koniec" na #euro2024 wiele uczą. A każdy #sukces trwa tylko chwilę" – napisała.
Nawiązała również do tego, jak sama walczy o zdrowie po ciężkiej chorobie.
"Wszystkich obolałych pozdrawiam. Ja już od rana mam swój #trening Trenuję, nie poddaję się, nie rezygnuję" – podkreśliła prezenterka TVN24.
instagramCzytaj też:
"To ten skur****n". Burza po meczu z Francją. Wulgarne słowa o LewandowskimCzytaj też:
Co z powrotem znanej celebrytki do TVP? "Nie mam kontraktu"