Nie żyje były mąż znanej aktorki. "Dziękuję Ci, że byłeś w moim życiu"

Nie żyje były mąż znanej aktorki. "Dziękuję Ci, że byłeś w moim życiu"

Dodano: 
Aktorka Hanna Śleszyńska
Aktorka Hanna Śleszyńska Źródło: PAP / Maciej Kłoś
Nie żyje były mąż Hanny Śleszyńskiej, aktor Wojciech Magnuski. Pożegnała go w poruszającym poście.

Hanna Śleszyńska jeszcze w latach 80-tych wyszła za mąż za Wojciecha Magnuskiego, z którym ma 39-letniego syna Mikołaja. Aktorka ma również 29-letniego syna Jakuba z nieformalnego związku z Piotrem Gąsowskim.

Zaledwie rok temu poinformowała o śmierci swojego wieloletniego partnera Jacka Brzosko, z którym związana była od 2005 do 2019 roku. Na jej Instagramie pojawiło się wówczas kilka ich wspólnych zdjęć i wzruszający wpis. "Jacek, takiego cię zapamiętam... Dziękujemy ci za twoją radość, optymizm, fantazję i szczyptę pozytywnego wariactwa, które wnosiłeś do naszego życia… Bez twojego śmiechu świat będzie smutniejszy" – napisała.

Teraz opublikowała kolejną smutną wiadomość o dawnej miłości.

Nie żyje Wojciech Magnuski. Były mąż Hanny Śleszyńskiej miał 66 lat

W mediach społecznościowych Hanny Śleszyńskiej pojawiła się informacja o śmierci jej byłego męża i ojca jej starszego syna, aktora Wojciecha Magnuskiego. Gwiazda pożegnała go w poruszającym poście.

"Wczoraj odszedł Wojtek Magnuski, aktor, przyjaciel, bardzo bliska mi osoba" – przekazała w czwartek na Instagramie.

"W latach 80-tych przez 5 lat byliśmy małżeństwem. Parą zostaliśmy już na pierwszym roku warszawskiej PWST, pobraliśmy się tuż po studiach, a dwa lata później urodził się nasz syn, Mikołaj. Wojtek był przystojnym mężczyzną i miał ujmujący głos. W młodości stylizował się trochę na swojego idola, Zbyszka Cybulskiego. Nosił podobne okulary, kurtkę wojskową. Przez kilka sezonów grał w Teatrze Studio, zagrał też w wielu filmach ("Godzina W", "Psy", "Ekstradycja", "Pułkownik Kwiatkowski") ale myślę, że nie w pełni doceniono w kinematografii Jego talent i warunki" – czytamy w poście aktorki.

"Choć nasze drogi w pewnym momencie się rozeszły, to przez te wszystkie lata przyjaźniliśmy się i bardzo wspierali. Był wspaniałym ojcem dla Mikołaja i córki Mai z drugiego małżeństwa. Zawsze był dumny ze swoich dzieci i ich osiągnięć. Ostatnio zostaliśmy dziadkami i poznaliśmy radość z posiadania wnuka. Wojtek zawsze bardzo kochał psy. Przez kilka lat opiekował się suczką Rózią, przygarniętą ze schroniska, która w styczniu niestety odeszła. Lubili chodzić na długie spacery. Mam nadzieję, że teraz już razem, wędrują po "niebieskich polanach". Wojtek, dziękuję Ci, że byłeś w moim życiu. Pozostaniesz na zawsze w naszych sercach i naszej pamięci. Odpoczywaj w pokoju. Łączę się w smutku i bólu z całą Rodziną, Bliskimi i Przyjaciółmi. Dziękuję za słowa otuchy płynące od wielu osób" – dodała Hanna Śleszyńska.

instagramCzytaj też:
Nie żyje legendarny aktor. Pożegnał go Donald Tusk
Czytaj też:
Nie żyje Łukasz Lipiński, zastępca redaktora naczelnego "Polityki". Miał 51 lat

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram