Celebrytka urodziła przed terminem. "Wypłakałam ocean łez"

Celebrytka urodziła przed terminem. "Wypłakałam ocean łez"

Dodano: 
Sandra Kubicka. Prowadząca "Love Me or Leave Me. Kochaj albo rzuć" oraz "Rytmy Dwójki" w TVP
Sandra Kubicka. Prowadząca "Love Me or Leave Me. Kochaj albo rzuć" oraz "Rytmy Dwójki" w TVP Źródło: PAP / Wojciech Olkuśnik
Sandra Kubicka i Alek Baron powitali na świecie swojego synka. Chłopiec urodził się przed terminem.

Sandra Kubicka to polska modelka, celebrytka i bizneswoman, która w tym roku pojawiła się w roli prowadzącej dwóch programów Telewizji Polskiej – "Love Me or Leave Me. Kochaj albo rzuć" oraz "Rytmy Dwójki". Prywatnie od kilku lat związana jest z muzykiem zespołu Afromental, Aleksandrem Milwiw-Baronem, który jest również jurorem w programie TVP 2 "The Voice of Poland".

Jako osoba aktywna w mediach społecznościowych, Sandra Kubicka często dzieli się z fanami radosnymi i smutnymi chwilami swojego życia. Poinformowała tam o swoich zaręczynach, ciąży i ślubie z muzykiem Afromental. Teraz podzieliła się z fanami informacją, że powitali już na świecie swojego syna – Leonarda.

Sandra Kubicka i Alek Baron zostali rodzicami

Niestety, pierwsze chwile po porodzie nie były dla celebrytów sielanką. Chłopiec przyszedł na świat kilka tygodni przed planowanym terminem. Zanim rodzice mogli go wziąć na ręce, musiał spędzić jakiś czas w inkubatorze.

"Leonard Milwiw-Baron. 16 maja o godzinie 2:11 w nocy przyszedł na świat nasz wymarzony Syn. Leoś urodził się w 33 tyg + 6 dniu ciąży. Nasze pierwsze wspólne chwile nie były takie jak sobie wymarzyliśmy ale mamy całe życie przed sobą aby to nadrobić" – napisała Sandra Kubicka 10 dni po urodzeniu dziecka.

Znana celebrytka urodziła. Trudne chwile w szpitalu

"Tak bardzo chciałam go przytulić i zabrać do domu. To jest absolutnie najgorsze uczucie dla matki – patrzeć jak Twoje dziecko jest podpięte rurami do różnych urządzeń a Ty nie możesz nic zrobić ani mu pomóc. Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu. Każdy kolejny dzień był dla mnie ogromną lekcją cierpliwości i wytrwałości a naszym najlepszym przyjacielem był czas" – wyjaśniła celebrytka.

"Pomimo swojego wczesnego przyjścia na świat Leoś jest turbo silnym, zdrowym i bardzo dzielnym chłopcem. Codziennie robił i robi ogromne postępy. Bardzo szybko pokazał swój charakter i siłę woli. Po kilku dniach zaczął oddychać samodzielnie, z dnia na dzień dosłownie rozpromieniał. Te wszystkie wspólne dni w szpitalu udowodniły nam jak silni jesteśmy razem jako rodzina. Moja wymarzona rodzina.. Nikt ani nic nas już nie złamie. Kocham Was @alekbaron & Leosiu. Mężczyźni mojego życia. Moje wszystko" – dodała.

Czytaj też:
Gwiazda TVP dostała nową pracę. Debiut u konkurencji
Czytaj też:
Nazwała Straż Graniczną "mordercami". Celebrytka wróciła od TVP

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram