Już wkrótce Mirosława Bakę będziemy mogli podziwiać na ekranach kin w roli Kargula w nowej odsłonie "Samych swoich", którą reżyseruje Artur Żmijewski. Będzie go też można zobaczyć w produkowanym przez TVP serialu "Dewajtis" według Marii Rodziewiczówny. W ostatnim czasie Baka wcielił się również w rolę Macieja Boryny w nowej ekranizacji "Chłopów", która jest polskim kandydatem do Oscara. Aktor związany jest na co dzień z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku. W rozmowie z portalem Natemat.pl. mówił o swojej wierze w Boga i poglądach politycznych.
Mirosław Baka porzucił Kościół. Jest "byłym katolikiem, wciąż chrześcijaninem"
Mirosław Baka w rozmowie z serwisem podkreślał, że nie podoba mu się ingerencja polityki w obszar kultury, ale również w inne sfery życia. Zaznaczył, że szczególną niechęć budzi w nim to, jak politycy traktują Kościół.
– Od kilku lat polityka włazi, gdzie tylko może, weszła z dużym impetem do Kościoła – tyle, że Kościół chętnie ją przyhołubił, to znaczy w takiej postaci, jaką proponuje polski katolicyzm (...). To jest rzecz bez precedensu, rzecz okropna, żeby nie powiedzieć ohydna. Politycy rządzący traktują Kościół jak swój komitet wyborczy, bo trudno niestety uwierzyć w chrześcijańskie intencje przy tym, jak oni wypowiadają się o drugim człowieku. (...) To budzi tylko mój wstyd i zażenowanie – stwierdził.
W rozmowie z portalem natemat.pl aktor wyznał, że porzucił Kościół katolicki i określił się "byłym katolikiem, wciąż chrześcijaninem". Zaznaczył, że odnajduje boga poza murami kościoła.
– Staram się żyć w zgodzie z chrześcijańskimi wartościami, natomiast nie potrafię, nie chcę i nie wiem, czy kiedykolwiek wrócę do praktykowania katolicyzmu, do Kościoła, w którym się wychowałem – stwierdził.
– W tym momencie skreśliłem Kościół katolicki i znajduję Boga w lesie, w domu, w ogrodzie – wszędzie, ale na pewno nie w miejscach, w których wcześniej znajdowałem – dodał aktor.
Czytaj też:
Złe wieści o gwieździe "Beverly Hills, 90210". "Nie chcę umierać"Czytaj też:
Najbardziej oczekiwany polski serial na Netflix. Jest pierwszy zwiastun