Po zmianie władzy, do mediów publicznych dołączyła dziennikarka "Gazety Wyborczej" – Justyna Dobrosz-Oracz. Pierwszy raz na antenie TVP Info pojawiła się na początku lutego 2024 roku. Od tego czasu w Telewizji Polskiej prowadziła m.in. rozmowy z politykami w programie "Gość poranka", emitowanym od poniedziałku do piątku o godz. 7.15 i 8.15, a także "Pytanie dnia", "Woroniczą 17" i program o wymownym tytule – "Bez trybu", który można oglądać w TVP Info w każdą środę po godz. 20. Ten ostatni format to autorski pomysł byłej pracownicy "Wyborczej".
Ku zaskoczeniu widzów, Justyna Dobrosz-Oracz nie pojawiła się w środowym wydaniu programu "Bez trybu". Zastępujący ją redakcyjny kolega już na wstępie wyjaśnił oglądającym format, dlaczego zajął miejsce znanej dziennikarki.
Justyna Dobrosz-Oracz nie pojawi się w sowim programie. Wiadomo dlaczego
Na antenie TVP Info 17 grudnia zamiast Justyny Dobrosz-Oracz, jako prowadzący jej program, pojawił się inny dziennikarz Telewizji Polskiej – Mateusz Dołęgowski. Od razu poinformował, że absencja dziennikarki jest związana z problemami zdrowotnymi.
– Jeśli coś państwu nie pasuje w tym kadrze, to się państwo nie mylą. W tym miejscu powinna być Justyna Dobrosz-Oracz. Żadnemu politykowi nie udało się odebrać głosu Justynie, ale udało się to infekcji. Mimo wszystko wierzę, że szybko sobie z nią poradzi – przyznał Dołęgowski.
O swoich problemach ze zdrowiem poinformowała również wcześniej w mediach społecznościowych sama dziennikarka.
"Drodzy, głos mi siadł, łóżko i "uroki" infekcji. Ale Bez Trybu gotowe więc będzie, choć wyjątkowo beze mnie. Ale goście bardzo ciekawi. Polecam. Do zobaczenia!" – napisała na Facebooku.
Później dodawała jeszcze posty związane z bieżącymi wydarzeniami politycznymi w Polsce.
Czytaj też:
Zaskakująca reakcja dziennikarki TVN24. Upomniała GiertychaCzytaj też:
Kanał Zero potrzebował więcej czasu. KRRiT wydała decyzję
