Sławosz Uznański-Wiśniewski w mediach społecznościowych oskarżył Kanał Zero o dezinformację. Chodzi o materiał, w którym poruszono sprawę jednodniowego wydarzenia z jego udziałem organizowanego przez Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, którego koszt wyniósł ponad 328 tys. zł. Do wpisu polskiego astronauty odniósł się już twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski.
Uznański-Wiśniewski mówi o dezinformacji w Kanale Zero. Stanowski odpowiada
"Odpowiadając na dezinformację Kanału Zero poniżej stanowisko @MNiSW: "🚨 Udział w spotkaniach jest bezpłatny i ma charakter niekomercyjny. Dr Uznański-Wiśniewski jest pracownikiem Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i nie pobiera od #MNiSW jakiegokowiek wynagrodzenia. Wszelkie inne informacje są nieprawdziwe". Liczę, że niezmiennie korzyść z tej trasy czerpie polska nauka i uczestnicy naszych spotkań. Dla mnie każde z tych wydarzeń to ogromny przywilej i dawka dobrej energii. Czekam na nie z entuzjazmem. Kolejna okazja już dzisiaj w Szczecinie. Zapraszam wszystkich, których fascynuje kosmos" – napisał Uznański-Wiśniewski na platformie X.
Na jego zarzuty odpowiedział Krzysztof Stanowski, który podkreślił, że w Kanale Zero nie padły sugestie, o których wspomina astronauta i ministerstwo.
"Szanowny Panie, jedyna dezinformacja jest poniżej, ponieważ walczy pan ze zdaniami, które w Kanale Zero w ogóle nie padły. Jedyne co padło to powołanie się na stanowisko Uniwersytetu Mikołaja Kopernika: "328 125 złotych – tyle kosztowała zorganizowana przez UMK jednodniowa wizyta Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Uczelnia podkreśla, że wszelkie koszty poniosło ministerstwo" (Nowości Dziennik Toruński, stanowisko rzecznika prasowego uczelni, Patryka Tomaszewskiego). My się zastanawialiśmy, co może kosztować tyle pieniędzy, gdy mówimy o jednodniowym evencie, niestety poniższy wpis wcale nie rozwiązuje tej zagadki, a dobrze by było, gdyby kosztorys został ujawniony" – podkreślił szef Kanału Zero.
"Proszę nie dezinformować, bo później daje Pan paliwo ludziom, którzy wypisują, że wcale Pan nie był w kosmosie" – dodał dziennikarz.
Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
15 lipca Sławosz Uznański-Wiśniewski, drugi Polak w kosmosie, wrócił na Ziemię po zakończeniu swojej misji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Podczas misji IGNIS spędził 18 dni na orbicie, wykonując 288 okrążeń wokół Ziemi i poświęcając 105 godzin na realizację eksperymentów naukowych i technologicznych. – To dopiero początek. Wyniki tej misji będą przynosić efekty przez wiele miesięcy, a nawet lat – zapowiedział Uznański-Wiśniewski podczas konferencji Ax-4 w Houston.
W trakcie pobytu na ISS astronauta przeprowadził 13 eksperymentów opracowanych przez polskich naukowców oraz 30 pokazów edukacyjnych. Wśród zrealizowanych projektów znalazły się m.in.: test interfejsu mózg-komputer – pierwszy tego typu eksperyment na orbicie, badania nad nanomateriałami i sensorami oraz instalacja algorytmów sztucznej inteligencji działających w warunkach mikrograwitacji.
Czytaj też:
Wpis polskiego premiera rozbił bank na X. Ujawniono wynikiCzytaj też:
Kontrowersyjny program Wysockiej-Schnepf w TVP. Są wyniki oglądalności
