Nie wytrzymała po zaczepce dziennikarki TVP. "To nie przesłuchanie na Rakowieckiej"

Nie wytrzymała po zaczepce dziennikarki TVP. "To nie przesłuchanie na Rakowieckiej"

Dodano: 
Dorota Wysocka-Schnepf
Dorota Wysocka-Schnepf Źródło: YouTube / TVP Info Publicystyka
Joanna Pinkwart ostro odpowiedziała na zaczepkę Doroty Wysockiej-Schnepf. Wypunktowała dziennikarkę TVP.

W poniedziałek prezydent USA Donald Trump spotkał się w Białym Domu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, grupą przywódców krajów europejskich oraz szefami NATO i Komisji Europejskiej. Rozmowy dotyczyły negocjacji pokojowych z Rosją i gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Na spotkaniu nie było nikogo z Polski. Wydarzenie jest szeroko komentowane m.in. w mediach społecznościowych.

W poniedziałek na platformie X pojawiła się fałszywa grafika przedstawiająca przywódców europejskich siedzących na korytarzu, którą odczytywano jako upokorzenie najważniejszych polityków w Europie przez Donalda Trumpa. Widać wyraźnie, że jest to wytwór sztucznej inteligencji. AI wadliwie wygenerowała m.in. za dużo nóg prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi. Zdjęcie pojawiło się także w mediach społecznościowych Kanału Zero. "Sekcja komentarzy jest dla was" – napisano w poście, nie zaznaczono jednak, że grafika jest oszustwem. We wtorek, w związku z ryzykiem wprowadzenia odbiorców w błąd, osoba odpowiedzialna za zamieszczenie grafiki – podpisana jako Mikołaj z działu Social Media – opublikowała oficjalne przeprosiny.

Wysocka-Schnepf wbija szpilę Kanałowi Zero. Pinkwart: To nie przesłuchanie na Rakowieckiej

Na oświadczenie zareagowała, skonfliktowana z twórcą Kanału Zero, dziennikarka TVP – Dorota Wysocka-Schnepf.

"Mikołaj utracił nazwisko. Skutek zabawy w kanale. Przeprasza za "ryzyko szerzenia dezinformacji". RYZYKO? Foto z AI – to wie. Dla żartu ośmiesza kotwicę bezpieczeństwa Polski. Bardzo zabawne. Prawie tak samo, jak wzniecenie przez arcykapłana mamony hejtu na Joasię Dunikowską-Paź" – napisała na X.

Na jej zaczepkę mocno zareagowała dziennikarka Kanału Zero Joanna Pinkwart, broniąc swojego kolegi z zespołu.

"Po pierwsze lepiej utracić nazwisko, niż "nie wrócić do domu". Po drugie – Mikołaj nie jest osobą publiczną i nie musi się ani Pani, ani nikomu przedstawiać z nazwiska. To nie przesłuchanie na Rakowieckiej. Po trzecie – nawet w tym wpisie Pani Redaktor pisze nieprawdę i szerzy fejki – za "wzniecenie hejtu na Joasię Dunikowską-Paź" odpowiada Grok. Który nota bene na początku twierdził, że to głos Roberta Mazurka, a później, że mój. Po czwarte – akurat Pani wpis na ten temat byłby całkiem zabawny, gdyby nie był na poważnie. Po piąte – Mikołaj założył, że trzecia noga Macrona raczej rzuca się w oczy. Napisał poza tym, że to AI. Ale tak, ta grafika nie powinna się ukazać na naszym profilu, więc ją skasował a teraz przeprosił. To się nazywa branie odpowiedzialności za swoje czyny. Coś, o czym pewnie Pani nigdy nie miała i nie będzie mieć pojęcia" – napisała dosadnie, nawiązując do przeszłości teścia Wysockiej-Schnepf – komunistycznego zbrodniarza Maksymiliana Schnepfa, który brał udział w Obławie Augustowskiej.

twitterCzytaj też:
"Nieudacznicy". Jest zawiadomienie do prokuratury na władze TVP
Czytaj też:
Pytanie do polityka wywołało burzę. Znana dziennikarka TVP szykuje pozwy

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / X