Przed startem jesiennej ramówki Telewizji Polskiej, w mediach piętrzyły się spekulacje na temat przyszłości Marty Manowskiej w mediach publicznych. Wiadomo już, że prezenterka została w TVP. Wciąż jest prowadzącą m.in. programu "Rolnik szuka żony". Format polega, przede wszystkim, na znalezieniu partnerów dla uczestników, ale poruszane są w nim również codzienne problemy i zmagania polskich rolników. Premierowy odcinek 11. serii pokazano w niedzielę 15 września.
Drastyczny spadek oglądalności "Rolnik szuka żony". Show TVP straciło jedną czwartą widzów
Wirtualne Media dotarły do danych Nielsen Audience Measurement, z których wynika, że program zanotował drastyczny stadek oglądalności w stosunku do poprzedniego sezonu.
Jak czytamy, pierwsze trzy odcinki 11. edycji "Rolnik szuka żony", którą można oglądać w TVP1 w każdą niedzielę o godz. 21.20, obejrzało średnio 1,54 mln osób. Przełożyło się to na 13,82 proc. udziału Jedynki w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów i 11,87 proc. w grupie komercyjnej 16-59.
Największą oglądalnością mógł, jak dotąd, pochwalić się trzeci odcinek, który TVP1 pokazała w niedzielę 29. września. Obejrzało go 1,65 mln odbiorców.
"Analizując dane trzech kolejnych wydań programu, widać wzrost widowni z odcinka na odcinek. Porównując jednak wyniki bieżącej edycji "Rolnik szuka żony" do poprzedniej serii emitowanej na antenie TVP1 ubiegłej jesieni, program stracił 593 tys. odbiorców" – czytamy na Wirtualnemedia.pl.
Serwis przypomina, że rok temu program, który prowadzi Marta Manowska, po trzech pierwszych odcinkach, nadawanych między 17 września a 1 października w niedzielnym paśmie o 21.20, śledziło średnio w TVP1 2,14 mln widzów. Dało to TVP1 17,64 proc. udziałów w grupie wszystkich widzów i 15,26 proc. udziału w grupie wiekowej 16-59.
Czytaj też:
Zmiana prowadzącego show TVP. Wyniki mówią same za siebieCzytaj też:
Duże zmiany w TVP Info. Nowy serwis informacyjny, logo i studio