Kinga Rusin, od momentu opublikowania na Kanale Zero wywiadu z Andrzejem Dudą regularnie krytykuje Stanowskiego i zarzuca mu sympatyzowanie z Prawem i Sprawiedliwością. Konflikt pomiędzy dziennikarzami zaostrzył się po wywiadzie z Samuelem Pereirą. Ostatnio Rusin nie spodobało się też najnowsze dzieło Stanowskiego – dziennikarskie śledztwo ws. celebrytki Caroline Derpienski i jej otoczenia.
Czarnek w Kanale zero. Mówił o LGBT
Ostatnio na Kanale Zero można było zobaczyć rozmowę z byłym ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem. Najpopularniejszym wątkiem dyskusji stało się pytanie Roberta Mazurka o to, co polityk zrobiłby, gdyby jego syn okazał się osobą homoseksualną. "Nazwałby go pan "dewiantem i zboczeńcem"? – dopytywał prowadzący, nawiązując do wypowiedzi polityka o środowiskach LGBT.
– Nie. Przytuliłbym go, pomodliłbym się z nim i wysłuchał, co ma mi do powiedzenia.(...) Zapytałbym: co jest? Jaką ma sytuację? – odpowiedział Czarnek. – To nie w homoseksualiźmie jest problem. Ja naprawdę nie mam żadnego problemu z homoseksualistami – tłumaczył, dodając, że wskazanych przez Mazurka określeń użył wobec "roznegliżowanych, gorszących innych, szczególnie małoletnich, ludzi na ulicach Los Angeles, gdzie właśnie przebywał".
Kinga Rusin się wściekła. Grzmi na Instagramie na Czarnka, Mazurka i Stanowskiego
Wywiad nie przypadł do gustu Kindze Rusin, która uchodzi za pierwszą krytyk nowego kanału Krzysztofa Stanowskiego. W jej mediach społecznościowych pojawił się post, w którym nie szczędzi inwektyw pod adresem zarówno polityka PiS, jak i dziennikarzy Kanału Zero.
"Czarnek, cyniczny cham, który z mównicy sejmowej obraża posłów, otwarty homofob, który lży i poniża ludzi, zaściankowy germanofob i antysemita, który opiera swoje publiczne wywody na najniższych ludzkich instynktach, człowiek, który zniszczył polską edukację, zmieszał z błotem wielu nauczycieli, wprowadził do szkół zasady ze średniowiecza, wczoraj dzięki Kanałowi Zero wyszedł na tolerancyjnego równiachę. Operacja zmiany wizerunku w pełnej krasie. Czyżby to jednak Czarnka szykowano do walki o prezydenturę? Jeśli tak, to dostał w prezencie (za darmo?) niezły początek kampanii" – grzmi dziennikarka.
"Mazurek i Stanowski ewidentnie podłożyli się celowo. Pytanie, czy dla zachowania pozorów nie chcieli jednak wypaść ciut lepiej (bo co by nie mówić dali się ośmieszyć)" – dodała.
Rusin atakuje Kanał Zero: kosmodrom PIS-u
Kinga Rusin zaatakowała też sam Kanał Zero, ponownie odnosząc się do tego, że celowo sprzyja on Prawu i Sprawiedliwości, a dziennikarze nie udźwignęli rozmowy z byłym ministrem edukacji.
"Czarnek rozjechał wczoraj walcem naszych samozwańczych król-ików dziennikarstwa (drugi królik przybiegł pierwszemu na ratunek, ale został potraktowany piłą mechaniczną). Coś tam podskakiwali, histeryzowali, dramatyzowali, ale to taki teatrzyk dla podtrzymania napięcia w dwugodzinnym kabarecie. Po Dudzie i Czarnku już wiemy na pewno, że kanał ZERO to nie żaden kosmodrom obiektywizmu tylko kosmodrom PIS-u" – czytamy na Instagramie Rusin.
"Wielcy śledczy kanału Zero nie byli nawet w stanie zmontować klipu z chamskimi zachowaniami Czarnka czy kompromitującymi go decyzjami jako ministra (ale rozpracowali historię partnera Derpieński do 30 lat do tyłu!) Kiepskie przedstawienie dla pelikanów. Tytuł sztuki: "Ocieplamy PiS". Panowie, zmieńcie nazwę kanału na…. albo nie, jednak zostawcie!" – oceniła.
instagramCzytaj też:
"Dostała pier**lca", "rozhisteryzowana baba". Stanowski odpowiada RusinCzytaj też:
"Panienka w męskim ciele". Lis włącza się do konfliktu Rusin i Stanowskiego