"Patologiczna tradycja". Aktorka gorzko o polskich świętach

"Patologiczna tradycja". Aktorka gorzko o polskich świętach

Dodano: 
Joanna Jabłczyńska, aktorka
Joanna Jabłczyńska, aktorka Źródło: PAP / Marcin Kmieciński
Aktorka Joanna Jabłczyńska postanowiła wskazać, co jej zdaniem jest "patologiczną tradycją" w czasie świąt w polskich domach.

"Nie będę tu przytaczać przerażających statystyk, ale myślę że większość z nas ma świadomość, że mamy jako naród problem z alkoholem" – rozpoczęła swój post na Instagramie Joanna Jabłczyńska. Aktorka opublikowała w sieci archiwalne, prywatne nagranie, na którym widać, jak jako mała dziewczynka pije napój w kieliszku po wódce (najprawdopodobniej to herbata).

"Gdy pokazałam mojej Mamie to nagranie i wspomniałam o tym, jak bardzo złe to było, odpowiedziała: 'jakoś alkoholiczką nie zostałaś'. To na szczęście prawda, ale alkohol dzięki takim rodzinnym 'niewinnym' tradycjom został przeze mnie przez jakiś czas znormalizowany i nie był traktowany jako trucizna. A trucizną jest. Kropka" –zaznaczyła aktorka.

Gwiazda nie ukrywa, że jest przeciwniczką alkoholu. "Marzę, aby alkohol na świątecznym stole przestał być patologiczną tradycją. Aby wszystkie dzieci czuły się prawdziwie bezpiecznie" – zaznaczyła. "Trzeźwych Świąt Wam życzę, a ponieważ w cuda nie wierzę bądźcie bardziej ostrożni na drogach, bo z pewnością niestety nie zabraknie kierowców na podwójnym gazie" – podsumowała Jabłczyńska.

Na koniec gwiazda odniosła się do kolegi z branży, Tomasza Karolaka, który mierzy się ze sporą krytyką po tym, jak wziął udział w reklamie piwa. "Piwo Łomża, Tomasz Karolak (którego oznaczyć nie można) wasza reklama to prawdziwe dno. Mam nadzieję, że odczujecie to dotkliwie i nikt już nie wpadnie na podobny pomysł (choć wiem, że do tego również potrzeba świątecznego cudu)" – zakończyła Joanna Jabłczyńska.

Kontrowersyjna reklama

Reklama z udziałem Tomasza Karolaka pokazuje, jak ubrany w strój Świętego Mikołaja (nawiązanie do jego roli w "Listach do M."), wpada przez komin do domu, przewracając się przy tym. Po chwili zasiada obok choinki z butelek po piwie. – No, kurde, pierwszy raz w życiu mam ochotę pobawić się prezentami, które sam przyniosłem – stwierdza, po czym otwiera piwo i zaczyna je pić.

Wielu internautów krytykuje aktora za normalizację alkoholu i to jeszcze w kontekście świąt.

Czytaj też:
"Małpki" będą droższe? Jest apel o nową opłatę, bo "zaśmiecają przestrzeń"

Źródło: Instagram