Kroje są proste, wyraziste, materiały najwyższej jakości, a właściciele przekonują, że moda ma mieć wymiar nie tylko wizualny, lecz także praktyczny. Dodatkowo mają to być ubrania na przeciętną kieszeń. – Na pewno nie chcę, żeby te ubrania były przesadzone cenowo, bo nie na tym mi zależy. Chciałabym, żeby każda z dziewczyn dotknęła tego i zobaczyła, że to jest naprawdę wysoka jakość w przystępnej cenie. Nie możemy mówić tutaj o najniższej półce cenowej, dlatego że sam koszt produkcji już jest bardzo wysoki – tłumaczyła Pisarek. No cóż, skoro o przesadzie cenowej mowa… Ceny ubrań zaczynają się od 350 zł, ale za takie „drobne” kupimy tylko T-shirt – i to nie zwykły, ale crop top. Koszulka normalna, czyli zakrywająca brzuch, kosztuje już 450 zł. Im dalej w kolekcję modelki, tym drożej. Najtańsze spodnie, dresowe, to wydatek 690 zł. Jeśli ktoś wybiera się dalej niż na spacer z psem, to
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.