Dawid Kubacki oddał w niedzielę dwa równe skoki. W pierwszej serii pofrunął na odległość 104 metrów i zajął 8. miejsce. W drugiej wylądował metr bliżej, ale to wystarczyło do zdobycia brązowego krążka.
– To była euforia szczęścia i potrzebowałem chwili, żeby się ogarnąć, że to rzeczywiście jest prawda – powiedział Kubacki po zakończeniu konkursu.
– Znam ten sport i wiem, że różnie mogło być – dodał. Podkreślił też, że dziś na obiekcie w Zhangjiakou oddał dwa najważniejsze skoki w tym sezonie.
Stoch wypadł z gry o podium
Kamil Stoch, który w pierwszej serii skoczył 101 metrów i był trzeci, w drugiej próbie osiągnął 97,5 metra, zajmując ostatecznie 6. miejsce.
Z kolei Piotr Żyła i Stefan Hula znaleźli się dopiero w drugiej dziesiątce, odpowiednio na 21. i 26. miejscu.
3. miejsce Dawida Kubackiego jest jego drugim medalem wywalczonym na olimpiadzie. W 2018 roku na igrzyskach w Pjongczangu zdobył brąz w konkursie drużynowym na dużej skoczni.
Morawiecki: Serdecznie gratuluję polskiej reprezentacji
Polskiemu skoczkowi pogratulował premier Mateusz Morawiecki. "Mamy to! Brawo Dawid Kubacki! Pierwszy medal dla Polski na Igrzyskach!" – napisał szef rządu w mediach społecznościowych.
"Nasi skoczkowie swoimi dzisiejszymi kapitalnymi wynikami w Pekinie po raz kolejny udowodnili, że są sportowcami najwyższych lotów i nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Serdecznie gratuluję polskiej reprezentacji – wspierajmy ich wierząc w kolejne sukcesy, bo walczą oddanie do samego końca!" – podkreślił Morawiecki we wpisie opublikowanym na Facebooku.
Zimowe igrzyska olimpijskie w Pekinie potrwają do 20 lutego. Polska reprezentacja liczy 57 sportowców, w tym 30 kobiet i 27 mężczyzn. Spośród nich 28 zawodników debiutuje na olimpijskich arenach.
Czytaj też:
Natalia Maliszewska wydała oświadczenie. "W nic już nie wierzę, w żadne testy, w żadne igrzyska"