Tuż po meczu Polska-Hiszpania, podczas którego Anna Lewandowska kibicowała swojemu mężowi z trybun stadionu w Sevilli, podszedł do niej hiszpański dziennikarz.
Lewandowska zapytana została o to, czy jej mąż zagra kiedyś w hiszpańskiej LaLiga. Co ciekawe, nie zaprzeczyła.
– We'll see, we'll see. Maybe. I don't know ("Zobaczmy, zobaczymy. Może. Nie wiem" – tłum. red) – odpowiedziała, uśmiechając się przy tym.
Dziennikarz nie odpuszczał i pytał już wprost o Real Madryt. tutaj też Anna Lewandowska unikała konkretnej odpowiedzi. Zaznaczyła tylko, że "lubią" hiszpańską ligę i zakończyła rozmowę.
Przed nami mecz o wszystko
W sobotę polscy piłkarze zremisowali 1:1 z Hiszpanią i wciąż mają szansę na wyjście z grupy i przejście do fazy pucharowej Euro 2020. Biało-Czerwoni zagrali dużo lepiej niż ze Słowacją, z którą przegrali 1:2.
W poniedziałek należący do PZPN kanał Łączy Nas Piłka opublikował nagranie z wypowiedzią selekcjonera polskiej reprezentacji Paulo Sousy.
W środę w Sankt-Petersburgu Polacy zagrają ze Szwecją. Początek meczu o godz. 18.00. Spotkanie będzie transmitowane w TVP1, TVP Sport i TVP 4K.
Trener zwrócił się do polskich kibiców
Trener reprezentacji Paulo Sousa podziękował polskim kibicom za wsparcie podczas meczu z Hiszpanią. Selekcjoner liczy na taki sam doping podczas spotkania ze Szwedami.
– Chciałbym przekazać naprawdę wielkie podziękowania od piłkarzy i od sztabu dla wszystkich Polaków. Dla tych, którzy są w domu, a przede wszystkich dla tych, którzy przybyli na stadion. Byli tak głośni, tak wspierający przez cały czas, po raz kolejny, w Hiszpanii. To było niesamowite – powiedział trener Biało-Czerwonych.
Czytaj też:
Kasperczak ostro o Lewandowskim. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"Czytaj też:
Santos: To straszne oglądać Lewandowskiego w takiej drużynie. Może wygramy 7:0Czytaj też:
"Działał destrukcyjnie na zespół". Ostra krytyka Lewandowskiego po meczu ze Słowacją