Agnieszka Kaczorowska przez wiele lat współpracowała z "Tańcem z gwiazdami" jako tancerka. Kilka lat temu ogłosiła rozstanie z programem, a później sugerowała, że wróci do niego tylko jako juror. Przegrała jednak casting, ale w 16. edycji znowu pojawiła się na parkiecie z Filipem Gurłaczem. W trwającej waśnie 17. edycji show Kaczorowska wystąpiła w parze z Marcinem Rogacewiczem. Od początku byli jedną z par, która budziła najsilniejsze emocje wśród widzów. Już w pierwszym odcinku zaskoczyli wszystkich publicznym pocałunkiem, który był potwierdzeniem ich związku.
Kaczorowska straci pracę w "Tańcu z gwiazdami"? Maserak komentuje
W niedzielę 26 października para pożegnała się z show. "Bardzo ci gratuluję całego postępu, który zrobiłeś. Tańczysz lepiej niż niejedna osoba tutaj" – powiedziała tancerka do aktora. Niedługo później szybko opuścili program, nie żegnając się z kolegami z parkietu. W poniedziałek media obiegła informacja, że kilka godzin przed nagraniami wycofali się z innego programu Polsatu, czym ściągnęli na siebie falę krytyki. We wtorek oboje mieli gościć na nagraniach do "Kabaret K2. Jedziemy po bandzie". Program ukazał się mimo ich nieobecności, a satyrycy nie zostawili na celebrytach suchej nitki.
W związku z zachowaniem tancerki pojawiły się doniesienia, że najprawdopodobniej nie pojawi się ona w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami". O komentarz do tej sprawy został poproszony Rafał Maserak, jeden z jurorów show. W rozmowie z Jastrząb Post zdradził, co o tym sądzi.
– Trudno powiedzieć… może program straci, a może zyska – ocenił tancerz.
– Z jednej strony Agnieszka była ważną częścią tego projektu, ale z drugiej — jej nieobecność może otworzyć drzwi dla nowych, fantastycznych tancerzy, którzy marzą o tym, żeby dołączyć do programu — kontynuował Maserak. – Agnieszka swoim odejściem może dać możliwość innym, by się pokazali – dodawał.
Czytaj też:
Celebrytka rozprawia o Polsce. "To wybór, który podejmujemy każdego dnia"Czytaj też:
Celebrytka zachwycona pierwszą damą. "Mam do tego prawo"
