W ostatnich wpisach na Instagramie Kingi Rusin mogliśmy przeczytać ostrzeżenia przed rządami Donalda Trumpa. Była dziennikarka TVN-u ubolewała też nad losem Polonii, po decyzjach prezydenta USA ws. migrantów.
"Trzymam kciuki za Polonię amerykańską. Na platformach społecznościowych pojawiły się screeny pytań i obaw przesyłanych w kontekście możliwych deportacji Polaków. Podobno pierwszym miejscem, gdzie mają zacząć się amerykańskie akcje deportacyjne, jest Chicago. A jest to skupisko Polonii i według niektórych problem nieuregulowanego pobytu może dotyczyć tam nawet kilkudziesięciu tysięcy naszych rodaków…" – pisała niedawno.
Kinga Rusin straszy Trumpem. Mocna odpowiedź
Nie wszyscy podzielają jednak katastroficzne wizje byłej dziennikarki TVN. W obronie decyzji podejmowanych przez nowego prezydenta USA stanęły. i.in., mieszkająca od dziecka w USA modelka Joanna Krupa, a także "żona Hollywood" Helena Deeds, która zachwyca się Trumpem i jego polityką.
– Mam pytanie do Kingi: dlaczego życzy Polakom, żeby byli deportowani? Nie rozumiem tego. Jak ktoś tutaj przyjechał legalnie, normalnie pracuje i płaci podatki, to dlaczego ma być deportowany? Może media w Polsce nie przekazują tego, że prezydent Trump mówił, że będzie deportował ludzi, którzy popełniają przestępstwa, są bandytami, zostali wpuszczeni do Stanów i wyrządzają tutaj dużo zła. Właśnie osobami, które nie powinny w ogóle przekroczyć granicy ma zająć się w pierwszej kolejności. Dlatego nie rozumiem, co to ma wspólnego z Polakami – zauważyła w rozmowie z Pudelkiem Krupa.
– Kinga Rusin wyjechała z Polski, jeździ tylko po najlepszych krajach, opala się i pokazuje, gdzie to ona nie jest, czego to ona nie robi, a Polskę opuściła! Niech się zajmie Polską, a nie Ameryką. Co ona ma do Ameryki? Ani nie jest Amerykanką, ani nie mieszka w Ameryce. Tylko po ciepłych krajach zasuwa ze swoim narzeczonym i pokazuje, w jakim ona spa jest i jak na koniach jeździ. Niech się zajmie swoim krajem – stwierdziła z kolei w komentarzu dla tego samego portalu Deeds.
Rusin uderza w zwolenniczki Trumpa. "Dziwnej maści trumpistki"
Krytyka nie spodobała się Kindze Rusin, która postanowiła odpowiedzieć w swoich mediach społecznościowych. Przy okazji kolejny raz ostrzegła przed prezydentem USA.
"Niech sobie dziwnej maści trumpistki nie wycierają... twarzy ani mną, ani Polonią amerykańską, nie uzurpują prawa do jej reprezentowania i niech nie udają, że bronią jej interesów" – napisała.
"Wszyscy mamy prawo bać się i troszczyć o status naszych rodaków. Tym bardziej, że uczestniczą w wyborach naszego prezydenta już w maju. I słusznie polskie konsulaty zostały postawione przez polski rząd w stan gotowości. MSZ podał dziś pierwsze szacunki: deportacje mogą dotyczyć do 30 tys. Polaków na terenie całego USA. Wizja tysięcy rozdzielanych rodzin! Obyśmy tego uniknęli" – dodała była gwiazda TVN-u.
instagramCzytaj też:
Partnerka polityka PiS zaatakowana w galerii handlowej. "Za poglądy"Czytaj też:
Szokujące okoliczności zwolnienia gwiazdy TVP. Wszystko ujawniła