Hejt za udział w sylwestrze TV Republika. "Co to ma wspólnego z polityką?"

Hejt za udział w sylwestrze TV Republika. "Co to ma wspólnego z polityką?"

Dodano: 
Wokalista Radosław Liszewski podczas koncertu zespołu Weekend
Wokalista Radosław Liszewski podczas koncertu zespołu Weekend Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Muzycy, którzy wystąpią na sylwestrze TV Republika, mierzą się z falą hejtu. Lider zespołu Weekend zabrał głos

Tegoroczny koncert sylwestrowy, organizowany przez Telewizję Polską, pierwszy raz od lat nie odbędzie się w Zakopanem, a na Stadionie Śląskim w Chorzowie. TVP przejęła kultowe miejsce, w którym do tej pory odbywały się koncerty Polsatu. Stacja Solorza z kolei przenosi imprezę do Torunia. Konkurencyjną plenerową imprezę sylwestrową szykuje również Telewizja Republika. Stacja postawiła na noc pełną muzyki, zabawy i niespodzianek w Chełmie. Wydarzenie poprowadzą Anna Popek i Rafał Patryra oraz Natalia Rzeźniczak i Adrian Borecki.

Wśród gwiazd, które zaśpiewają na koncercie plenerowym w Chełmie, pojawią się: zespół Bayer Full, MIG, Piękni i Młodzi, Defis, Iness, Don Vasyl, Exaited, Milano, Elwira Mejk, Playboys, Andrzej Rosiewicz, Lombard, Kombi, Weekend, Top One, Aleksandra Gołda, Marcin Klimczak i Mateusz Mijal. Na koncercie ma również nie zabraknąć zagranicznych gwiazd. Jak ustaliły jako pierwsze Wirtualne Media, będą to: Captain Jack i Bad Boys Blue. Ogłoszono również, że główną gwiazdą koncertu sylwestrowego w Chełmie będzie zespół Boney M.

Hejt za występ na sylwestrze TV Republika. Lider zespołu Weekend reaguje

Tymczasem media donoszą o fali hejtu, jaka wylała się na muzyków zaangażowanych w imprezę sylwestrową organizowaną przez TV Republika. Z krytycznymi komentarzami musiała zmierzyć się m.in. Magdalena Narożna z zespołu Piękni i Młodzi.

W rozmowie z Pudelkiem głos w tej sprawie zabrał lider, znanego z hitu "Ona tańczy dla mnie", zespołu Weekend. Radek Liszewski przyznał, że jest zaskoczony burzą w internecie wokół artystów współpracujących z prawicową stacją.

– W okolicach Lublina i w Chełmie nie ma wolnych pokoi w pensjonatach i nie ma wolnych miejsc w hotelach. Ludzie muszą przyjeżdżać po 200, 250 kilometrów, żeby dotrzeć na imprezę. (...) Ja po prostu z koncertowania żyję i tam, gdzie dostaję zaproszenie, tam jadę. Tyle mam do powiedzenia w tej sprawie – stwierdził, dodając, że nie słyszał o "żadnym hejcie".

– Dostałem i widziałem w internecie bardzo dużo pozytywnych opinii, bo co ma wspólnego z polityką, czy to Telewizja Republika, czy telewizja publiczna, czy telewizja Polsat, czy telewizja TVN? To nie ma nic wspólnego. Sylwester i scena sylwestrowa to jest czas, gdzie wszelkie podziały i wszelkie spory uciekają – dodawał.

Muzyk podkreślił, że jego występ nie jest żadnym politycznym manifestem.

– Jak graliśmy z Telewizją Polską w Zakopanem, to również było, że to polityczna telewizja, gdzie w ogóle na scenie nie było tego czuć i ludzi było wielu na imprezie w Zakopanem. Tak samo jest tutaj. Gram z Telewizją Republika, nawet nie wiem, jakie treści przekazuje Telewizja Republika. Po prostu zostałem zapytany i zaproszony. Nie miałem innych zapytań, więc się zgodziłem. Jak co roku jestem pozytywnie nastawiony – podkreślił muzyk.

Czytaj też:
Atak na gwiazdę sylwestra TV Republika. "Jak można się tak sprzedać?"
Czytaj też:
Kolejna telewizja zapowiada sylwestra. Wiadomo, kto wystąpi

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Pudelek.pl