Msza św. w intencji Jerzego Stuhra. Ksiądz ujawnił prawdę o wierze aktora

Msza św. w intencji Jerzego Stuhra. Ksiądz ujawnił prawdę o wierze aktora

Dodano: 
Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca w wieku 77 lat
Jerzy Stuhr zmarł 9 lipca w wieku 77 lat Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Msza św. w intencji Jerzego Stuhra zgromadziła wiele gwiazd. Ksiądz ujawnił, jak wyglądała wiara aktora.

Informacja o śmierci Jerzego Stuhra obiegła media we wtorek 9 lipca. Aktor zmarł po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 77 lat. Był uznawany za jednego z najwybitniejszych i najpopularniejszych polskich aktorów. Występował zarówno na wielkim ekranie, jak i na deskach teatru. Jego głos można usłyszeć w wielu dubbingach. Był także reżyserem, filologiem i pisarzem, profesorem sztuk teatralnych.

Jerzy Stuhr zostanie pochowany na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie w środę 17 lipca. Uroczysta msza święta żałobna odprawiona zostanie o godzinie 12:00 w kościele św. Piotra i Pawła w Krakowie przy ulicy Grodzkiej 52a. Po mszy odbędzie się przejazd na miejsce pochówku, skąd o godzinie 14:00 wyruszy kondukt do grobu rodzinnego.

Wcześniej, w niedzielę 14 lipca obyło się warszawskie pożegnanie artysty, w Kościele Środowisk Twórczych, gdzie odprawiono specjalną mszę świętą w intencji zmarłego. Przybyło na nią wiele znanych osób.

Msza święta w intencji Jerzego Stuhra. Ksiądz opowiedział o jego relacji z Bogiem

W kościele pojawiło się wiele gwiazd, ale licznie przybyli także fani Jerzego Stuhra. W tłumie można było dostrzec m.in. Małgorzatę Kożuchowską czy Ewę Telegę.

Msza była prowadzona pod przewodnictwem ks. Andrzeja Lutera, duszpasterza polskich artystów. Duchowny we wzruszających słowach opowiadał o zmarłym. Jak stwierdził, kiedy Jerzy Stuhr się pojawiał "ekran i scena nabierały życia".

Część homilii poświęcił również na wytłumaczenie zebranym, jak głęboka była wiara Jerzego Stuhra. Według słów ks. Lutera, które przywołuje "Super Express", aktor często chodził do kościoła, nie tylko w niedzielę, ale również "w dni powszednie, kiedy nie było tłumów".

Jak dodawał ksiądz, podczas pobytów w szpitalu, aktor zawsze miał pokoje blisko kaplicy. Często miał także modlić się w nocy. "Kompletna pustka: Jezus i ja" – tak aktor miał mówić o swoich spotkaniach z Bogiem, według relacji duchownego.

Czytaj też:
"Serce pęka", "geniusz", "mistrz". Polska żegna Jerzego Stuhra
Czytaj też:
Maciej Stuhr żegna ojca jednym słowem. Pokazał poruszające zdjęcie

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: se.pl