Lawina skarg na Kanał Zero. Jest decyzja KRRiT

Lawina skarg na Kanał Zero. Jest decyzja KRRiT

Dodano: 
Robert Mazurek i Krzysztof Stanowski w Kanale Zero
Robert Mazurek i Krzysztof Stanowski w Kanale Zero Źródło: YouTube / Kanał Zero
KRRiT wydała decyzję ws. kary za wywiad Krzysztofa Stanowskiego z Januszem Walusiem w Kanale Zero.

16 stycznia na Kanale Zero ukazała się rozmowa z Januszem Walusiem. Przeprowadził ją na żywo Krzysztof Stanowski. "Okazało się, że rozmawiać można i nawet warto, bo można człowieka lepiej poznać, chociażby ze złej strony. Cenzorzy połknęli języki. Tym razem niezadowoleni są ci, którzy na program czekali i na swoją zgubę się doczekali. Nie wszyscy to przyznają, wielu będzie wolało to wyprzeć, ale moim zdaniem wczoraj runął mit Janusza Walusia" – napisał twórca Kanału Zero w serwisie X po wywiadzie.

Rozmowa została do tej pory odtworzona ponad 822 tys. razy. Jeszcze przed jej wyemitowaniem Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji otrzymała pierwsze skargi w tej sprawie.

Skargi na Kanał Zero. Jest KRRiT

Pod koniec stycznia rzeczniczka prasowa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Teresa Brykczyńska przekazała w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, że do regulatora wpłynęło około 770 skarg w tej sprawie. – Będziemy prowadzić postępowanie, wystąpimy do dostawcy usługi VOD o materiały i odniesienie się do zarzutów – zapowiedziała. Jak dodała, "głównym przedstawionym zarzutem jest propagowanie działań sprzecznych prawem".

Okazuje się, że KRRiT nie dopatrzyła się naruszeń w tej sprawie.

– Przeprowadzone zostało standardowe postępowanie wyjaśniające, w związku z otrzymanymi skargami. Postępowanie nie wykazało naruszenia obowiązujących przepisów przez dostawcę usługi medialnej, pod nazwą Kanał Zero – przekazała "Presserwisowi" Joanna Bielecka z zespołu rzecznika prasowego KRRiT.

– Przeprowadzona analiza nie wykazała w wyemitowanym materiale treści propagujących działania sprzeczne z prawem. Dziennikarz prowadzący wywiad podkreślał niezgodne z normami społecznymi poglądy gościa, znajdował sprzeczności w jego wypowiedziach i w sposób jednoznacznie krytyczny odniósł się do popełnionego przez Janusza Walusia czynu. Ze strony gospodarza programu zachowane zostały standardy staranności dziennikarskiej – dodała Bielecka.

Zawiadomienie do prokuratury ws. wywiadu Stanowskiego

Fundacja Basta, z zarządzie której zasiada Bart Staszewski, złożyła wcześniej zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa. "Wskazujemy na publiczne nawoływanie i pochwalania przemocy (art. 255 Kodeksu karnego) oraz znieważanie grup ludności z powodów rasowych (art. 257 Kodeksu karnego)" – napisano na stronie internetowej organizacji.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście odmówiła jednak wszczęcia dochodzenia w tej sprawie.

Kim jest Janusz Waluś?

Janusz Waluś to pochodzący z Polski południowoafrykański działacz skrajnej prawicy. Pod koniec lat 80-tych dołączył do neonazistowskiej i uznawanej za terrorystyczną organizacji Afrykanerski Ruch Oporu. W 1993 roku zamordował czarnoskórego lidera Południowoafrykańskiej Partii Komunistycznej, Chrisa Haniego. Jak ustaliły służby, za zlecenie zabójstwa odpowiedzialny był lider Partii Konserwatywnej Clive Derby-Lewis. Obaj zostali skazani na karę śmierci, a po jej zniesieniu w Południowej Afryce, wyrok zamieniono na dożywocie.

21 listopada 2022 roku Trybunał Konstytucyjny w Południowej Afryce zadecydował o warunkowym zwolnieniu Walusia z więzienia. Wyszedł na wolność 7 grudnia, otrzymując dwuletni zakaz opuszczania terytorium Południowej Afryki. W sobotę 7 grudnia 2024 roku wylądował na warszawskim lotnisku.

Czytaj też:
"Ta sytuacja jest absolutnie chora". Seria nocnych wpisów Stanowskiego
Czytaj też:
Zmiana planów. Chodzi o program byłego prezydenta w Kanale Zero

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Press.pl