Telewizja Polska, po zmianie władzy, wprowadziła istotne zmiany w swoich formatach rozrywkowych. W popularnym programie muzycznym "The Voice of Poland" wymieniono niemal całą dotychczasową ekipę. W 15. edycji, która wystartowała 7 września 2024 roku, nie było już większości gwiazd związanych wcześniej z formatem. Prowadzącymi zostali Paulina Chylewska i Maciej Musiał. Relację zza kulis zdawał Jan Dąbrowski. W jury pozostali Lanberry oraz Tomson i Baron, a Justyna Steczkowska i Marek Piekarczyk zostali wymienieni na kontrowersyjnego muzyka – Michała Szpaka i Kubę Badacha, piosenkarza, a prywatnie zięcia byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego.
W środę 21 maja o swoim odejściu z "The Voice of Poland" poinformowała Lanberry.
Zmiany w "The Voice of Poland". TVP wprowadza rewolucję w programie
Wiadomo już, że w programie pojawi się nowy trener.
"Nie będzie tylko oceniał uczestników. Jego rola będzie obejmować także prowadzenie etapu o nazwie Comeback Stage, który jest skierowany do osób, które nie przeszły dalej po pierwszej rundzie. Niektórzy będą mieli drugą szansę. Comeback Stage pozwoli uczestnikom ponownie stanąć do rywalizacji w muzycznych pojedynkach. Z przesłuchań w ciemno zostanie wybranych 10 osób, które rozpoczną rywalizację w parach. Tylko troje z nich przejdzie do kolejnego etapu. Do nich dołączą bohaterowie, którzy odpadli podczas bitew. Spośród szóstki uczestników piąty trener wybierze parę finalistów, którzy otrzymają szansę walki o zwycięstwo" –czytamy w serwisie Plotek.pl.
Nowy pomysł, ma nieco urozmaicić widzom wieloletni format.
Nie wiadomo jeszcze, kto będzie piątym jurorem. Według nieoficjalnych informacji, które jakiś czas temu przekazywał serwis Party, największe szanse na dołączenie do programu ma Margaret. Piosenkarka pojawiła się już w fotelu jurora w 10. edycji "The Voice of Poland". W 2020 r. zniknęła z show, jak sama przyznała, z powodów politycznych, w ramach sprzeciwu wobec ówczesnej linii programowej TVP.
Czytaj też:
Znana dziennikarka dołącza do mediów publicznychCzytaj też:
Znana dziennikarka już nie taka popularna? Liczba widzów mocno spadła