Serwis Plotek poinformował niedawno, że Telewizja Polska poważnie rozważa powrót do "Pytania na śniadanie" poprzednich prowadzących. "Gdy ona będzie kierować programem, nikt nie zgodzi się wrócić z osób, które chciałyby mieć znowu dyrektor TVP na antenie. Zdajemy sobie z tego sprawę" – można było przeczytać w serwisie. Wśród nazwisk, o które miałaby zabiegać TVP, znalazł się podobno Tomasz Kammel, choć on sam tego nie potwierdza.
Teraz do tych doniesień odniosła się żona byłego prezesa TVP Joanna Kurska.
Joanna Kurska o powrocie Tomasza Kammela do TVP: Tak jakby chciał
Kilka dni temu były prezenter TVP gościł w programie "Godzina Zero", gdzie w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim tłumaczył się ze swoich słów o "cudzie życia", mówiąc, że była to jego największa wpadka w karierze i podkreślając, że żałuje, że to powiedział. Nie spodobało to się Joannie Kurskiej.
"Kanał Zero. Oficjalne Zero to faktycznie jedno, wielkie zero! Tomasz Kammel i Krzysztof Stanowski rozprawiający o wieku kobiety w ciąży. Dno dna. P.S. Tomku, cud życia serdecznie Cię pozdrawia" – oceniła w mediach społecznościowych.
Teraz żona byłego prezesa TVP wspomniała o Tomaszu Kammelu w rozmowie ze Światem Gwiazd.
– Czytałam, że mają powrócić gwiazdy, które pracowały z nami, nie wiem, czy w ogóle to jest możliwe, czy ktoś by chciał, z tego, co widzimy, to wszyscy znaleźli pracę. No, chyba że Tomek Kammel, który właśnie złożył "czynny żal" w Kanale Zero, żałując wypowiedzianych słów o mnie i moim mężu, więc tak jakby chciał wrócić do TVP – stwierdziła.
Dodała, że wypowiedź prezentera z 2021 roku nie była uwzględniona w scenariuszu.
– Nigdy o nic Tomka nie poprosiłam a tego, co powiedział, nie było w scenariuszu, więc była to jego własna inicjatywa. Wtedy zdawała się naturalna i od serca a teraz widać uwiera – zaznaczyła.
Czytaj też:
Znany prezenter żałuje swoich słów. Żona byłego prezesa TVP: Dno dnaCzytaj też:
Jednak nie Zakopane? Zaskakujące doniesienia ws. sylwestra TVP