Natalia Kukulska o katastrofie, w której zginęła jej mama. "Byłam tam raz w życiu"

Natalia Kukulska o katastrofie, w której zginęła jej mama. "Byłam tam raz w życiu"

Dodano: 
Natalia Kukulska podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu w 2020 r.
Natalia Kukulska podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu w 2020 r. Źródło: PAP / Sławomir Mielnik
Natalia Kukulska w nowym programie stacji TVN "Autentyczni" została zapytana m.in. o katastrofę lotniczą, w której zginęła jej mama. Piosenkarza wyznała, że na miejscu tragedii była tylko raz w życiu.

Natalia Kukulska to córka Anny Jantar, która zginęła w katastrofie lotniczej i Jarosława Kukulskiego. Zaczęła śpiewać profesjonalnie w 1984 roku.

W nowym programie TVN "Autentyczni" piosenkarka odpowiadała na pytania osób w spektrum autyzmu. Bohaterowie byli ciekawi m.in. tego, czy wokalistka boi się podróżować samolotem, skoro jej mama zginęła w katastrofie lotniczej. Natalia Kukulska podkreśliła, że paradoksalnie nie odczuwa strachu. – Nawet miałam jedną koleżankę z chórków, która mówiła: ja tylko z tobą chcę latać, bo dwa razy taka historia się nie zdarza. Ale raz miałam taką sytuację, jedną. Jeden lot, że nałożyły się te same daty. I też leciałam ze Stanów Zjednoczonych. Wtedy za bardzo to rozkminiałam, więc to nie było dla mnie ułatwienie, ale to tylko taki jeden moment – powiedziała.

Piosenkarka została również zapytana, co czuje, gdy przejeżdża obok miejsca katastrofy. – W miejscu wydarzenia, byłam raz w życiu. Sama. Nie czułam potrzeby, żeby iść tam w jakiejś grupie. Spotkałam wtedy niesamowitą osobę, która była świadkiem i która bardzo przeżyła to, co wtedy zobaczyła. Próbowała to opowiedzieć, ale to było trudne. Być tam raz mi wystarczyło. Mam swoje życie i życie swoich dzieci. Staram się nie skupiać na tym, na co nie mam wpływu – przyznała.

Katastrofa lotnicza

Anna Jantar była jedną z 87 ofiar katastrofy lotu PLL LOT 007 z Nowego Jorku, która wydarzyła się 14 marca 1980 roku o godz. 11:15 przy podchodzeniu do lądowania na warszawskim lotnisku Okęcie. Od momentu wystąpienia problemów do roztrzaskania się maszyny minęło 26 sekund. Nikt na pokładzie Ił-62 "Mikołaj Kopernik" nie przeżył. Przyczyną katastrofy była awaria silnika i utrata możliwości sterowania samolotu. W ostatniej chwili pilot skierował maszynę na teren fosy okalającej fort "Okęcie" Twierdzy Warszawa. Dzięki temu liczba ofiar nie zwiększyła się o osoby przebywające wówczas na ziemi. Łącznie zginęło 77 pasażerów i 10 członków załogi.

Anna Jantar zostawiła wówczas męża Jarosława Kukulskiego oraz czteroletnią córkę Natalię Kukulską. Przed sobą miała obiecującą karierę muzyczną, a jej utwory wyróżniały się na tle repertuaru innych polskich piosenek z lat 70.