Za nami trzy debaty prezydenckie. Pierwsza była organizowana przez TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam na rynku w Końskich. Druga odbyła się tego samego dnia, tuż po pierwszej, w hali sportowej w Końskich i rzekomo miała być organizowana przez sztab kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Dyskusję prowadzili dziennikarze TVP, TVN i Polsatu. Trzecia debata odbyła się w studiu Telewizji Republika.
Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich TV Republika chce zorganizować jeszcze jedną debatę – najprawdopodobniej 9 maja. Na niecały tydzień przed głosowaniem trzy telewizje – TVP, Polsat i TVN – planują zorganizować wspólną debatę, na którą zaproszeni zostaną wszyscy kandydaci na prezydenta. Wydarzenie ma się odbyć 12 maja o godz. 20:00. Z kolei stacja wPolsce24 szykuje debatę prezydencką pt. "Bunt młodych" 4 maja o godz. 20:00.
To jednak nie wszystko. W poniedziałek 28 kwietnia własną debatę zorganizuje też "Super Express".
Stanowski zmienia zdanie ws. debaty "Super Expressu". "Nie mogę wyjść na lamusa"
Formuła debaty proponowanej przez "SE" przewiduje wyłącznie bezpośrednią dyskusję między kandydatami, bez pytań od dziennikarzy.
Udziału w debacie wstępnie odmówił tylko jeden kandydat – Krzysztof Stanowski. "Będę już tylko 12 maja w TVP" – poinformował założyciel Kanału Zero w mediach społecznościowych. "Nie chcę się zużyć. Main event jest 12 maja, wtedy się przygotuję. Wszystko wcześniej rozmiękczy mój przekaz" – tłumaczył.
Twórca Kanału Zero zmienił jednak zdanie. W piątek potwierdził, że jednak pojawi się na wydarzeniu "Super Expressu".
"Chciałem w ostatniej fazie dawkować obecność w debatach prezydenckich, żeby nie spalić main eventu, czyli występu 12 maja w TVP. Skoro jednak obecność w debacie Super Expressu potwierdzili wszyscy kandydaci poza mną, no to jednak nie mogę wyjść na lamusa i nie może mnie zabraknąć. Do zobaczenia w poniedziałek" – przekazał na X.
twitterCzytaj też:
Kolejne medium zorganizuje debatę prezydencką. "W niespotykanej dotąd formule"Czytaj też:
Prezydencki wywiad Stanowskiego. Wiadomo, kto przeprowadzi rozmowę