Po głośnych zwolnieniach w śniadaniówce TVP, par w składzie: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Tomasz Wolny i Ida Nowakowska, Robert Koszucki i Małgorzata Opczowska, Tomasz Kammel i Izabella Krzan, Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora – nie zobaczymy już w programie "Pytanie na śniadanie". Wcześniej TVP zakończyła też współpracę z Anną Popek i Robertem Rozmusem.
Na antenie śniadaniówki TVP pojawiają się z kolei nowi prowadzący, wybrani przez szefową formatu. Są to: Klaudia Carlos i Robert El Gendy, Joanna Górska i Robert Stockinger, Katarzyna Dowbor i Filip Antonowicz, a także Beata Tadla i Tomasz Tylicki. W poniedziałek 19 lutego poznaliśmy nazwiska piątej i ostatniej pary prowadzących "Pytanie na śniadanie": Katarzyny Pakosińskiej i Piotra Wojdyło.
Małgorzata Tomaszewska urodziła. Dziadek zdradził imię dziewczynki
Jedna ze zwolnionych prezenterek była w zaawansowanej ciąży. Teraz media dowiedziały się, że Małgorzata Tomaszewska urodziła córeczkę. Radosną nowinę przekazał ojciec dziennikarki, Jan Tomaszewski, w rozmowie z "Super Expressem".
– Jestem dumny i szczęśliwy! – stwierdził, ogłaszając światu, że Luiza jest już na świecie.
Prowadząca "Pytanie na śniadanie" zwolniona tuż przed porodem. Kurska nie kryła oburzenia
Do zmian w "Pytaniu na śniadanie", a, przede wszystkim, do zwolnienia ciężarnej Małgorzaty Tomaszewskiej, odnosiła się wcześniej w mediach społecznościowych Joanna Kurska. Zarzuciła ona nowym władzom, że nie przedłużając umowy z Tomaszewską, naruszają prawa kobiet.
"3 tygodnie przed datą porodu nielegalne władze TVP wyrzucają Małgorzatę Tomaszewską z pracy. To wszystko z oszalałej zemsty i hejtu do poprzedniej ekipy. Tak wygląda państwo prawa i prawa kobiet według Tuska. Małgosiu, jesteśmy z Tobą" – oceniła żona byłego prezesa TVP.
Joanna Kurska do swojego wpisu na Facebooku dodała zdjęcie, na którym widzimy ją w towarzystwie byłych prowadzących "Pytania na śniadanie" oraz Zenona i Danuty Martyniuków. Żona wokalisty disco polo postanowiła odnieść się do tego, co napisała Kurska. Oceniła, że bieżące wydarzenia, to zwiastun "końca Polski". Zaapelowała również do feministek, które milczą, podczas gdy w TVP pracę traci kobieta tuż przed porodem.
"Koniec Polski wkrótce. Gdzie są feministki Tuskowe, które powinny stanąć w obronie ciężarnej Małgosi?" – napisała Danuta Martyniuk w komentarzu.
"Zakłamane feministki Tuskowe bronią tylko swoich" – odpisała jej Kurska.
facebookCzytaj też:
"Judasz, który chce rozlewu krwi". Derpienski idzie na wojnę ze StanowskimCzytaj też:
"Ludzie o pośledniej inteligencji, niezbyt lotni". Prokop o nowym otoczeniu Hołowni