Rewolucja w "Pytaniu na śniadanie". Z programu znikają wszyscy prowadzący

Rewolucja w "Pytaniu na śniadanie". Z programu znikają wszyscy prowadzący

Dodano: 
Tomasz Kammel
Tomasz Kammel Źródło:PAP / Stach Leszczyński
Wszyscy dotychczasowi prowadzący znikają z programu "Pytanie na śniadanie" TVP2. Decyzja zapadła.

Po grudniowych zmianach w mediach publicznych, większość dziennikarzy Telewizji Polskiej nie pojawi się już na antenach TVP. Media donoszą z kolei o kolejnych powrotach do mediów publicznych znanych nazwisk, które pożegnały się ze nimi za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Ostatnio głośno było m.in. o rewolucji kadrowej w pytaniu na śniadanie. Z programu zniknęli m.in.: Anna Popek, Ida Nowakowska, Małgorzata Opczowska, Tomasz Wolny i Robert Rozmus. Nieoficjalnie mówiło się także o zakończeniu współpracy z, przebywającą na zwolnieniu z powodu ciąży, Małgorzatą Tomaszewską, a także Aleksandrem Sikorą czy Tomaszem Kammelem, którzy obecnie cieszą się urlopem. We wtorek z programem pożegnali się oficjalnie Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, czym mocno zaskoczyli swoich fanów.

Dziś już wiadomo, że w programie nie pozostanie żaden z dotychczasowych prezenterów.

Rewolucja w "Pytaniu na śniadanie". Znikają wszyscy prowadzący

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski, Tomasz Wolny i Ida Nowakowska, Robert Koszucki i Małgorzata Opczowska, Tomasz Kammel i Izabella Krzan, Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora – tych par już nie zobaczymy w programie "Pytanie na śniadanie" – donosi nieoficjalnie portal Wirtualnemedia.pl. Wcześniej serwis informował też o końcu współpracy TVP z Anną Popek i Robertem Rozmusem.

Od kilku dni na antenie śniadaniówki TVP pojawiają się tylko dwie nowe pary: Klaudia Carlos z Robertem El Gendy oraz Joanna Górska i Robert Stockinger.

Nowa dyrektor śniadaniówki TVP wymienia gospodarzy programu

– Docelowo będzie pięć par, które będą prowadziły program w tygodniu i jedna para rotacyjnie co pięć tygodni pojawi się w sobotę i niedzielę. Chciałabym, żeby to były stałe dni w tygodniu, aby zapewnić dobrą współpracę z wydawcami – zapowiadała niedawno w rozmowie z Wirtualnymi Mediami Kinga Dobrzyńska, szefowa "Pytania na śniadanie".

27 stycznia czeka nas debiut kolejnej pary.

– Będzie to połączenie ludzi z dwóch światów i różnych generacji. Oboje prowadzący są dziennikarzami, ale z innych środowisk. Podczas próby kamerowej natychmiast nawiązała się między nimi nic sympatii, co wróży bardzo dobrą współpracuję – zapowiadała Dobrzyńska.

Szefowa śniadaniówki TVP zaznaczyła też, że nie planuje zmian wśród wydawców i reporterów, chwaląc obecny zespół pracowników.

Czytaj też:
Słynna para odchodzi ze śniadaniówki TVP. "Nikt się tego nie spodziewał"
Czytaj też:
Wielki powrót do "Jaka to melodia?". Przecieki z TVP

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media