Prezydent Karol Nawrocki zamierza w styczniu przedstawić własny projekt ustawy dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa. Z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej" wynika, że sędziowie nadal mieliby być wybierani do Rady przez Sejm, ale zmienić miałby się zarówno tryb wyboru, jak i liczba sędziów niezbędnych do zgłoszenia kandydatury. Projekt prezydencki ma stanowić alternatywę wobec rozwiązań proponowanych przez rząd, Propozycja miałaby być kompromisem w sporze o KRS.
Do sprawy odniosła się Joanna Szczepkowska, która codziennie wieczorem publikuje na swoim Facebooku polityczne podsumowanie dnia. Aktorka nie ukrywa swojej niechęci do Prawa i Sprawiedliwości i otwarcie twierdzi, że nie uznaje prezydenta Karola Nawrockiego. Za to z wielką sympatią wypowiada się o premierze Donaldzie Tusku i jego rządzie.
Joanna Szczepkowska znowu uderza w prezydenta Nawrockiego. Poszło o KRS
"Przeczytałam dzisiaj, że lokator prezydenckiego pałacu, który tam mieszka bez formalnego uzasadnienia, będzie chciał w styczniu przedstawić swój projekt ustawy dotyczącej Krajowej Rady Sądownictwa. Może przypomnę: PiS w czasie rządów włamał się do konstytucji ustawą o tym, że mianowanie sędziów do ich Rady, ma się odbywać przez sejm, czyli przez układ sił politycznych, a nie przez środowisko sędziowskie. To było niedopuszczalne złamanie zasad, na których stoi nasze państwo. (...) Na szczęście wygraliśmy październikowe wybory i teraz minister Żurek stara się to wszystko postawić na nogi" – oceniła aktorka we wpisie na Facebooku.
Szczepkowska podkreśliła, że nie wierzy, że rozwiązanie proponowane przez prezydenta może być kompromisem w tej sprawie, a Karol Nawrocki "kombinuje jak nabrać ludzi w czasie, kiedy autorom ustawy, czyli PiS owi poparcie spada jak kamyki lawiny".
"Demokratyczny wybór sędziów przez Sejm? To co to jest za zmiana? Za jakich idiotów musi uważać ten pan swoich wyborców, skoro może cos takiego wysyłać na ich adres! Sejm to jest zbiór naszych przedstawicieli, ale też walka i mocowanie się ugrupowań. Przetasowania i kalkulacje. Bitwa o wpływy. Dlatego właśnie w państwie prawa, środowiska sędziowskie muszą być niezależne, żeby nie miały z tym nic wspólnego. Jak można sędziów wybierać przy pomocy politycznych narzędzi! Panie Nawrocki! Przecież to jest właśnie ruskie myślenie" – grzmi aktorka w mediach społecznościowych.
"Ludzie tego pałacu, który zamieniacie na tani cyrk: przyjemniej nie nazywajcie swoich „pomysłów” demokracją. Miejcie tyle odwagi, żeby powiedzieć, że model Putina wam odpowiada" – dodaje Szczepkowska.
facebookCzytaj też:
Znana celebrytka apeluje do prezydenta. "Bardzo proszę o pana podpis"Czytaj też:
"Życzenia śmieci, groźby". Nowa żona posła PiS przerywa milczenie
