Dziennikarka pogratulowała Nawrockiemu. Teraz musi się tłumaczyć

Dziennikarka pogratulowała Nawrockiemu. Teraz musi się tłumaczyć

Dodano: 
Hanna Lis
Hanna Lis Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Hanna Lis pogratulowała Karolowi Nawrockiemu i zaapelowała do prezydenta elekta. Jej fani nie byli zadowoleni.

Hanna Lis straciła pracę w TVP w styczniu 2016 r. Po tym jak została zwolniona, zapowiedziała, że rezygnuje z działalności w publicystyce i dziennikarstwie informacyjnym. Od tego czasu skupiła się głownie na tematach lifestyle'owych i kulinarnych. W ostatnich latach, w swoich mediach społecznościowych, dziennikarka wielokrotnie zabierała jednak głos w sprawach, które poruszały opinię publiczną w Polsce, często politycznych.

Hanna Lis pogratulowała Karolowi Nawrockiemu. Spadł na nią hejt

W poniedziałek zabrała głos po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich. Dziennikarka opublikowała długi wpis, w którym wspomniała m.in. o zaślepieniu elit, postrzegających rzeczywistość wyłącznie przez pryzmat mieszkańców największych metropolii. Nazwała także Małgorzatę Trzaskowską "najjaśniejszym punktem kampanii". Na koniec publikacji pogratulowała Karolowi Nawrockiemu.

"Prezydentowi Karolowi Nawrockiemu gratuluję wygranej i życzę, aby miał chęć i determinację, by skleić nasz naród. Bo naród podzielony to naród słaby" – napisała na Instagramie, co wyraźnie nie spodobało się dużej części jej odbiorców.

Pod wpisem pojawiło się wiele negatywnych komentarzy.

instagram

Dziennikarka reaguje: To jest prezydent mojego kraju

"Gratulacje? Przepraszam, ale nie wyobrażam sobie że ktoś taki będzie mnie reprezentował w świecie"; "Rozumiem, że dobrze jest łagodzić emocje, ale od razu gratulować? To jak przyklepanie tego, co pan Karol wykrzykiwał i reprezentował... " – pisali oburzeni internauci.

Hanna Lis postanowiła zareagować na ich sugestie, tłumacząc, dlaczego napisała takie słowa.

"Nie, niczego nie "przyklepuję". Czy mi się to podoba, czy nie – to jest prezydent mojego kraju. To, że mu gratuluję wygranej, nie oznacza, że nie mam wobec niego oczekiwań. Mam ogromne" – zaznaczyła.

Czytaj też:
Znany aktor cieszy się z wygranej Nawrockiego. "Polska pozostanie Polską"
Czytaj też:
Obrzydliwy hejt na córkę Nawrockiego. "Nie ma mojej zgody na niszczenie tej dziewczynki"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram