Iwona Węgrowska zorganizowała wystawną pierwszą komunię świętą dla swojej córki Liliany. Jak sama przyznała, wydała na nią około 40 tys. zł. Piosenkarka, w rozmowie z mediami, podkreślała, że chciała, aby ten dzień był wyjątkowy dla jej dziecka.
– Kiedyś przyjęcia robiło się w domach. A dzisiaj są to kosztowne imprezy. U nas będzie ponad 50 osób, bo Lili poprosiła, by oprócz rodziny zaprosić przyjaciół i znajomych, więc jest na bogato. Lili ma dwie sukienki i pięć kreacji na zmianę. Trzy wianki. Do tego dochodzą fryzura i makijaż. Córka twierdzi, że to najważniejszy dzień w jej życiu, więc też chce decydować. Pozwoliłam jej na wybór dekoracji stołu i kwiatów. Wybierała nawet ze mną menu w restauracji – skomentowała dla "Super Expressu". Na miejscu nie zabrakło też fotoreporterów, którzy dokumentowali uroczystość, dwóch tortów i dmuchanej zjeżdżalni.
Rozmach komunijnej imprezy wywołał gorącą dyskusję wśród internautów. O komentarz pokusił się także znany showman TVN-u.
Wojewódzki drwi z komunii córki Węgrowskiej. "Jeśli zostanie trochę czasu, to wjedzie eucharystia"
Kuba Wojewódzki, poza prowadzeniem autorskiego programu w TVN oraz podcastu "WojewódzkiKędzierski", ma również własną rubrykę w tygodniku "Polityka" pod tytułem "mea pulpa". Komentuje tam bieżące wydarzenia, z udziałem polskich gwiazd i celebrytów.
Tym razem showman odniósł się do drogiej i wystawnej komunii córki Iwony Węgrowskiej. Zrobił to w charakterystycznym dla siebie drwiącym tonie, zwracając uwagę na to, co mogło umknąć znanej celebrytce.
"Iwona Węgrowska poinformowała, że na komunię córki wyda 50 tys. zł. "Lili ma dwie sukienki i pięć kreacji na zmianę. Trzy wianki. Dochodzi fryzura i makijaż". Jeśli zostanie trochę czasu, to wjedzie eucharystia" – skwitował Wojewódzki.
Czytaj też:
"Kocham tę naszą Polskę". Mróz wystąpił w TV RepublikaCzytaj też:
Piosenkarka ochrzci dziecko. "Jest największym fanem Jezusa"