Owsiak niezadowolony z Polaków. "Nie chcą mieć żadnego wpływu"

Owsiak niezadowolony z Polaków. "Nie chcą mieć żadnego wpływu"

Dodano: 
Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
Jerzy Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Źródło: PAP / Marcin Bielecki
Szef WOŚP zabrał głos ws. wyborów prezydenckich w Polsce. Nie spodobała mu się jedna rzecz.

Ze strony internetowej Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) wynika, że znane są już dane ze 100 proc. obwodów. W pierwszej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski wyprzedził Karola Nawrockiego. Wyniki kandydatów, którzy zmierzą się w drugiej turze są jednak bardzo zbliżone. Kandydat Koalicji Obywatelskiej zdobył 31,36 proc. głosów, a jego główny rywal – 29,54 proc.

Wysoki wynik uzyskał, zamykający podium, Sławomir Menzten (Konfederacja) – 14,81 proc. Czwarty jest Grzegorz Braun (Korona) – 6,34 proc. Szymon Hołownia (Trzecia Droga) minimalnie wyprzedził Adriana Zandberga (Razem). Ten z kolei, wygrał z Magdaleną Biejat wewnętrzną rywalizację na lewicowej flance polskiej sceny politycznej.

Frekwencja wyborcza – według najnowszego sondażu late poll – wyniosła 66,8 proc.

Owsiak oburzony postawą Polaków. Krytykuje frekwencję

To właśnie ten ostatni parametr nie spodobał się szefowi Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jerzy Owsiak opublikował w swoich mediach społecznościowych wpis, w którym skrytykował postawę wielu Polaków. Chodzi o tych, którzy 18 maja postanowili zostać w domach i nie oddać głosu w wyborach prezydenckich.

"Szanuję te wyniki, uzyskane w profesjonalnie przeprowadzonych głosowaniach, jutro jeszcze mogą nas zaskoczyć, ale jestem przerażony, że ponad 30% Polaków nie wzięło udziału w wyborach. Po tylu latach budowania Nowej Wolnorynkowej Polski nadal miliony rodaków nie chcą mieć żadnego wpływu na jej codzienność i bezpieczeństwo. A przecież zwłaszcza w tych wyborach każdy może mieć realny wpływ" – podkreślił szef WOŚP.

"I na koniec, każdy z kandydatów zobrazował nam gigantyczną robotę wyborczą, jaką wykonał wraz ze swoim sztabem. Tysiące rozmów, setki spotkań, dzień w dzień. A sztab to także koledzy i koleżanki z ław sejmowych. No właśnie! Nie w pracy, tylko w trasie wyborczej. Nie da się tego zmienić?" – dodał Owsiak.

facebookCzytaj też:
"6,2 proc. Polaków to antysemici. Polska brunatnieje". Dziennikarka grzmi po wyborach
Czytaj też:
Tyle wyniosła frekwencja o godz. 17. Nowe informacje z PKW

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Facebook