"Mechanizmy były brutalne". Celebryta twierdzi, że bał się wrócić do TVP

"Mechanizmy były brutalne". Celebryta twierdzi, że bał się wrócić do TVP

Dodano: 
Michał Szpak
Michał Szpak Źródło: PAP / Adam Warżawa
Michał Szpak wyznał, że bał się wracać do TVP po tym, jak zastosowano wobec niego "brutalne mechanizmy".

W sobotę oficjalnie zaprezentowano pełny skład trenerski znanego show TVP "The Voice of Poland". Nowymi trenerami będą: muzyk i zięć byłego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego – Kuba Badach i kontrowersyjny wokalista – Michał Szpak. Zastąpią w tej roli Justynę Steczkowską oraz Marka Piekarczyka. W programie pozostaną z kolei, znani z poprzednich edycji, Lanberry oraz Tomson i Baron.

Jesienną edycję "The Voice of Poland" poprowadzi dziennikarka sportowa Paulina Chylewska, która niedawno wróciła do Telewizji Polskiej po kilku latach pracy w Polsacie. Drugim prowadzącym będzie Maciej Musiał, który prowadził w sumie 10 edycji talent show. Relacjami zza kulis zajmie się Jan Dąbrowski.

Michał Szpak wraca do TVP

Michał Szpak wrócił do składu trenerów "The Voice of Poland" po kilku latach. Wystąpił już w tej roli w czterech edycjach programu. Ostatni raz pojawił się tam jesienią 2020 roku. Pod koniec 2021 roku, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", piosenkarz stwierdził, że "miał już dość".

– Z empatią podchodziłem do uczestników, ale jeśli ktoś zakazuje mi wejść na plan, bo mam tęczowe paznokcie, albo każe mi pokazywać podeszwy butów, to o czym rozmawiamy? Połowa rozrywkowego świata to osoby homoseksualne, które pracują również w TVP, a które – kiedy dawałem społeczności LGBT wsparcie – przychodziły i mówiły, że tak nie wolno – mówił.

Wiosną 2024 roku Michał Szpak był w jury nowego programu TVN "Czas na Show. Drag Me Out".

Szpak o powrocie Telewizji Polskiej: To była ciężka decyzja

W rozmowie z Plejadą wokalista opowiedział o swoich obawach przed powrotem do TVP.

– To była ciężka decyzja, bo nie ukrywam, że te mechanizmy, które działały tutaj wtedy, kiedy kończyłem współpracę, były dość brutalne i w ogóle niewspółgrające z systemem wartości, jaki posiadam – stwierdził.

Michał Szpak zaznaczył też, że teraz ma swoje oczekiwania względem programu.

– Jestem człowiekiem wolnym, oczekuję wolności. Myślę, że artysta i żaden człowiek nie powinien być ograniczany, zamykany, definiowany, co powodowało tak naprawdę narastający hejt ze strony różnych ludzi, którzy się ścierają, bo wierzą bardziej w tę swoją stronę. Bardzo to było dziwne – zaznaczył, dodając, że miał duże obawy przed powrotem do TVP, jednak zrobił to dla uczestników show.

Muzyk wyjaśnił, że wiadomości od fanów, namawiających go do powrotu do "The Voice of Poland", były dla niego ważniejsze niż "własna obawa przed tym, jak może zostać tutaj potraktowany".

Czytaj też:
Pierwsza taka decyzja w historii. Prezenterka wygrała z Facebookiem
Czytaj też:
Dziennikarz z wyrokiem zostaje w znanym radiu. "Czyn nie podważa jego wiarygodności"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Plejada.pl