Była gwiazda TVP nie odpuszcza ws. Powstańców. "Sam sobie zazdroszczę"

Była gwiazda TVP nie odpuszcza ws. Powstańców. "Sam sobie zazdroszczę"

Dodano: 
Tomasz Wolny podczas koncertu piosenek powstańczych "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki"
Tomasz Wolny podczas koncertu piosenek powstańczych "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" Źródło: PAP / Szymon Pulcyn
Tomasz Wolny po wyrzuceniu z TVP nie przestał angażować się w akcje na rzecz Powstańców Warszawskich.

W czerwcu Tomasz Wolny opublikował post dotyczący wydarzenia "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki", którego nie będzie miał już okazji prowadzić i poinformował o ostatecznym zakończeniu współpracy z Telewizją Polską.

"Zawsze starałem się dawać wszystko, co we mnie najlepsze, a wspólny śpiew (nie)ZAKAZANYCH był tego kwintesencją, bo Powstańcom oddałem serce i ducha. 1 sierpnia na Placu Piłsudskiego udało się NAM WSZYSTKIM zbudować coś bezcennego. Największy chór świata, który połączyła miłość i szacunek do "dziewczyn i chłopaków z AK", ponad wszystkim, co każdego dnia potrafi nas tak doszczętnie dzielić. Ukochani Powstańcy! To był życiowy zaszczyt. (...) Dla chłopaka wychowanego w duchu miłości do Polski, do naszych bohaterów, było to spełnienie marzenia i nic w telewizji nie liczyło się dla mnie bardziej" – podkreślił w swoim poście były gwiazdor TVP.

Według informacji serwisu Plotek.pl, Telewizja Polska już znalazła zastępstwo za prezentera. Portal ujawnia, że wybór padł na Jana Młynarskiego, syna Wojciecha Młynarskiego.

Tomasz Wolny nie odpuszcza ws. Powstańców. Wziął udział w pięknej akcji

Choć Tomasz Wolny, po raz pierwszy od siedmiu lat, nie poprowadzi koncertu "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" w TVP, to nie zrezygnował z godnego uczczenia 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego i złożył hołd Powstańcom w inny sposób. Wziął udział w oddolnej akcji, w ramach której bohaterowie zostali przewiezieni po Warszawie na rikszach. Jedną z nich prowadził właśnie były gwiazdor TVP. Nagranie z wydarzenia zamieścił w swoich mediach społecznościowych.

"Żywioł, śpiew, opowieści i uśmiech i wzrusz i zaduma… i jedna, wielka MIŁOŚĆ do Powstańców" – napisał na Instagramie.

"Nie sposób tego opisać. Po prostu bądźcie z nami za rok i przeżycie to sami! Słuchać, chłonąć, brać przykład, a przede wszystkim być! Każda chwila z Nimi jest bezcenna…" – dodał we wpisie.

Na nagraniach widać tłumy osób, które brały udział w wydarzeniu.

Tomasz Wolny zaznaczył w poście, że w spotkaniu wzięło udział siedmiu powstańców: sanitariuszka Hanna Zawistowska-Nowińska "Zerbicz", major Jakub Nowakowski "Tomek", kapitan Janusz Walendzik "Czarny", porucznik Zbigniew Daab "Kapiszon", kapitan Henryk Piotrowski "Edek", porucznik Jerzy Zawadzki "Mały", kapitan Feliks Waśkiewicz "Czarny".

"Sam sobie zazdroszczę" – podsumował były gwiazdor TVP.

instagramCzytaj też:
Celebryta zamyka słynną budkę z kebabem. Podał powód
Czytaj też:
To on zajmie miejsce wyrzuconej gwiazdy TVP. "Warszawiak z krwi i kości"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram