Słynny raper w żałobie. "Był również moim tatą, bratem i przyjacielem..."

Słynny raper w żałobie. "Był również moim tatą, bratem i przyjacielem..."

Dodano: 
Bedoes w koncercie w Parku Cytadela w Poznaniu
Bedoes w koncercie w Parku Cytadela w Poznaniu Źródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
W Dzień Dziadka Bedoes podzielił się z fanami smutną wiadomością. Zmarła bardzo ważna w jego życiu osoba.

W poniedziałek 22 stycznia w Polsce świętowaliśmy Dzień Dziadka. Wiele gwiazd uczciło to święto, publikując w mediach społecznościowych zdjęcia z dziadkami lub wspominając tych, którzy już odeszli. W tym roku był to wyjątkowo przykry dzień dla słynnego polskiego rapera Bedoesa, który poinformował o śmierci swojego bliskiego.

Bedoes w żałobie po śmierci dziadka. Opublikował poruszający wpis

W poniedziałek Bedoes opublikował na Instagramie zdjęcie z dziadkiem z czasów swojego dzieciństwa i poinformował fanów o jego śmierci. W poruszającym wpisie opowiedział, jak wiele znaczył dla niego dziadek Leszek i jak bardzo wpłynął na jego karierę.

"Dzisiaj odszedł mój Dziadek Leszek. Osoba, bez której nigdy nie byłbym tu, gdzie jestem – dosłownie i w przenośni, bo wielokrotnie to Dziadek zawoził mnie na moje pierwsze klipy, koncerty i wierzył we mnie jak nikt. O pierwszym milionie wyświetleń dowiedziałem się od niego, cały czas pisał tylko z gratulacjami, a o wyróżnieniach wiedział wcześniej, niż ja sam" – czytamy w poście Bedoesa.

"Nie chodzi o te wyświetlenia czy wyróżnienia, ale o to, że to dla mnie zawsze był zaszczyt być dumą dla człowieka, którego tak podziwiam. Człowieka, który służył w wojsku, nigdy się nie wywyższał, potrafił rozbawić do łez, przytulić, pocieszyć, ale też nigdy nie pozwolił skrzywdzić swojej rodziny i był człowiekiem swojego słowa, który większość swojego życia spędził na dbaniu o bliskich" – pisze raper.

Słynny raper stracił bliską osobę. "Był również moim tatą, bratem i przyjacielem"

Ze słów Bedoesa wynika, że jego dziadek zmagał się od jakiegoś czasu z chorobą, choć raper nie zdradził szczegółów. Podziękował za to lekarzom, którzy się nim zajmowali.

"Odszedł w Dzień Dziadka, bo był Dziadkiem w całym znaczeniu tego słowa, ale był również moim tatą, bratem i przyjacielem. Bardzo dziękuję lekarzom, pielęgniarzom i pielęgniarkom, którzy w ostatnich dniach zajmowali się moim Dziadkiem i każdemu, kto w ostatnich dniach odezwał się, by pomóc. Bardzo dziękuję. Zdecydowałem się poinformować o tym tu, ponieważ wielu z Was zna mojego Dziadka i odgrywa on wielką rolę w moim życiu. Wierzę, że jeszcze spotkam się z Dziadkiem, że patrzy na mnie teraz z góry i jest przy mnie. Spędzajcie czas ze swoimi bliskimi, bo to najcenniejsze co możecie im dać – napisał.

instagramCzytaj też:
Nie żyje kolejny gwiazdor "Beverly Hills, 90210". Miał 58 lat
Czytaj też:
Nie żyje wizażystka gwiazd Magdalena Dobrowolska. Znany dziennikarz w żałobie

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Instagram