Rozpaczliwy apel znanego reżysera. "Błagamy, bierz lekarstwa"

Rozpaczliwy apel znanego reżysera. "Błagamy, bierz lekarstwa"

Dodano: 
Jerzy Antczak, reżyser.
Jerzy Antczak, reżyser. Źródło: PAP / Rafał Guz
Znany polski reżyser Jerzy Antczak opublikował niepokojący apel do swojej żony – Jadwigi Barańskiej.

Reżyser "Nocy i dni", Jerzy Antczak, od wielu lat mieszka ze swoją żoną, gwiazdą tej produkcji – Jadwigą Barańską i ich jedynym synem, Mikołajem, w Los Angeles. Na Facebooku reżysera często pojawiają się informacje o stanie zdrowia 88-letnieh polskiej aktorki. Jakiś czas temu gwiazda złamała biodro, jednak nie mogła być poddana operacji ze względu na wiek i stan zdrowia. Bolesne złamanie leczyła więc w domu. Niedługo później okazało się, że traci wzrok.

"...niestety, stan obu oczu jest dramatyczny. I wynosi 50 procent. Lekarze instytutu Steina, który jest najlepszym tego rodzaju obiektem na świecie rozpoczyna dramatyczna walkę o zatrzymanie dramatu ślepoty" – pisał kilka miesięcy temu w mediach społecznościowych Jerzy Antczak.

Niedawno sam zmagał się z poważnymi kłopotami ze zdrowiem. Reżyser opublikował post, w którym opisał dramatyczne chwile w szpitalu. Lekarze kilka dni walczyli o życie, na szczęście wszystko skończyło się dobrze.

Jerzy Antczak w dramatycznym apelu do żony. Jadwiga Barańska odmawia pomocy

Na profilu Jerzego Antczaka na Facebooku pojawił się teraz wpis z okazji urodzin jego żony. Reżyser napisał życzenia, ale zamieścił również niepokojącą prośbę. Z urodzinowego wpisu dowiadujemy się, że stan Jadwigi Barańskiej wciąż jest bardzo poważny. Rodzina niepokoi się również tym, że aktorka niechętnie podchodzi do kwestii leczenia.

"Kochana Jadziu, 21 października wchodzisz w 90. rok życia. Jesteś dla Mikołaja i mnie darem Boga. W tym szczególnym dniu prosimy go, aby przywrócił ci zdrowie. Bo niczego więcej nam w życiu nie potrzeba. Błagamy, bierz lekarstwa i nie odmawiaj wizyt w szpitalu, uważając to za bezcelowe! Wszystkie nasze najgłębsze uczucia będą przy tobie dozgonnie. Z miłością" – napisał Antczak.

facebookCzytaj też:
Zarabiali fortunę, namawiając do hazardu. Szokujące ustalenia
Czytaj też:
Kłótnia dziennikarek w studiu TVN. Jedna z nich się tłumaczy

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: DoRzeczy.pl / Facebook