Nie będzie filmu o polskiej gwieździe? "Musiałby się stać cud"

Nie będzie filmu o polskiej gwieździe? "Musiałby się stać cud"

Dodano: 
Piosenkarka Beata Kozidrak
Piosenkarka Beata Kozidrak Źródło: PAP / Marcin Gadomski
Głośno zapowiadany film o Beacie Kozidrak nie powstanie? Powodem mają być wymagania samej piosenkarki.

Beata Kozidrak to znana polska piosenkarka, która na scenie jest już od wielu lat. We wrześniu 2021 roku wokalistka została zatrzymana za jazdę autem pod wpływem alkoholu. Miała ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Sprawa trafiła do sądu, a artystka została uznana za winą. Zastosowano wobec niej karę grzywny w wysokości 50 tysięcy złotych (200 stawek dziennych po 250 złotych), świadczenie pieniężne w wysokości 20 tysięcy złotych na rzecz funduszu postpenitencjarnego oraz pięć lat zakazu prowadzenia pojazdów. Została także obciążona kosztami postępowania. Nie zastosowano natomiast kary ograniczenia wolności. Za okoliczności łagodzące sąd uznał fakt przyznania się do winy, uregulowany tryb życia oraz zasługi artystyczne. Ten ostatni argument wywołał powszechne oburzenie.

Co z filmem o Beacie Kozidrak? "Musiałby się stać cud, by wznowiono prace"

Jakiś czas temu w mediach pojawiła się informacja, że planowany jest film biograficzny o życiu piosenkarki, w którym miały być zawarte zarówno wątki zawodowe, jak i prywatne. Plany zrealizowania produkcji pojawiły się już kilka lat temu. Sama Beata Kozidrak jeszcze w ubiegłym roku mówiła, że taki dokument powstanie. – Tak, film powstanie. Będę miała dużo fajnych informacji. Niedługo będziecie – mam nadzieję – miło zaskoczeni. To wszystko się tworzy, rodzi, są kolejne, nowe propozycje – zapewniała reporterkę Viva.pl. Opowiadała nawet, jaka powinna być aktorka, która wcieliłaby się w jej rolę.

Teraz okazuje się, że produkcja może nigdy nie powstać. Serwis Plotek dotarł do informatora, który zdradził, dlaczego prace nad dokumentem nie posuwają się do przodu.

"Musiałby się stać cud, by wznowiono prace, które rozpoczęto cztery lata temu. Powodem jest sama Beata, która chciałaby laurki. Najchętniej pokazywałaby momenty z życia zawodowego, a przecież widz chce ją poznać od tej nieznanej strony, która nie zawsze jest idealna. No i tym sposobem wszystko stoi w martwym punkcie. Bez dobrego scenariusza nikt tego nie nakręci – przekazał informator serwisu.

Czytaj też:
Były gwiazdor TVN jednak zostaje w TVP. Zmiana planów
Czytaj też:
Zmiany w składzie kolejnego flagowego show TVP

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Pudelek.pl