W poniedziałek w Pałacu Prezydenckim odbyła się uroczystość zaprzysiężenia nowego rządu Mateusza Morawieckiego. W składzie nowego gabinetu ponad połowę stanowisk obejmą kobiety. Choć podczas kampanii wyborczej opozycja i wspierające ją środowiska kładły duży nacisk na zwiększenie roli kobiet w polityce, to decyzja premiera nie spotkała się z dobrym przyjęciem wśród wielu polskich celebrytów.
Katarzyna Kwiatkowska instruuje córkę i nazywa nowy rząd "obrzydliwym"
W mocnych słowach skład nowego rządu skomentowała na Instagramie aktorka Katarzyna Kwiatkowska, znana nie tylko z niewielkich ról w serialach, ale także jako komentatorka w audycji Szkło kontaktowe w TVN24. Szczególnie nie spodobał jej się fakt, że urząd ministra kultury i dziedzictwa narodowego objęła Dominika Chorosińska. Aktorka komentowała zaprzysiężenie na żywo, za pośrednictwem InstaStories.
– Mamusia jest bardzo wzruszona, bo mamy nowego ministra, a raczej ministrę kultury i dziedzictwa narodowego. Matko! – tłumaczyła ze śmiechem siedzącej obok niej kilkuletniej córce.
– Tak serio, to jest tak obrzydliwe, tak wstrętne, że PiS po prostu wysłużył się słabymi dziewczynami i wziął je na te dwa tygodnie, bo po prostu faceci odmówili. To jest obrzydliwe, to jest w sumie najgorsze z wszystkiego, co widziałam do tej pory. (...) Naprawdę dżentelmeni, już dawno mnie coś tak nie wyprowadziło z równowagi – komentowała Katarzyna Kwiatkowska.
W pewnym momencie zwróciła się do, biegającej wokół niej, dziewczynki.
– Tak, Jaśmina, okropne. Zapamiętaj te twarze. Spójrz na te twarze, Jaśmina. Zapamiętaj tych ludzi. Ty się im dobrze przyjrzyj – zwróciła się do 6-letniego dziecka.
Czytaj też:
Wałęsa mówi o "hakach" na Hołownię. "Każdy święty ma swoje przekręty"Czytaj też:
Michał Szpak w stroju Chrystusa z okazji 33. urodzin? "Za Mahometa trzeba się było przebrać"