Magdalena Ogórek zniknęła z anteny TVP w grudniu 2023 roku. Przez kilka lat uchodziła za jedną z największych gwiazd stacji. Pod koniec sierpnia, po wielu miesiącach medialnych spekulacji na temat jej przyszłości w mediach, okazało się, że dziennikarka dołącza do ekipy nowej telewizji – wPolsce24.
Dziennikarka, jako nastolatka, straciła mamę. O tym tragicznym doświadczeniu opowiedziała w rozmowie z "Dobrym tygodniem". – Miałam 13 lat, kiedy straciłam mamę, (...) zostałam wtedy całkiem sama tak naprawdę, bo mój tata się załamał. Musiałam sobie od tego czasu sama swoje życie układać, sama o siebie zadbać i o sobie decydować – mówiła, przyznając, że, żeby poradzić sobie ze stratą, uciekała w naukę.
6 czerwca podzieliła się na Instagramie smutną informacją o śmierci taty.
Nie żyje tata Magdaleny Ogórek. "Jest już razem z moją mamą"
Z wielkim smutkiem oznajmiła, że "nie ma już rodziców". Przyznała też, że ostatnie dni spędziła, walcząc o jego życie. Ojciec znanej prezenterki telewizyjnej poważnie chorował. W 2015 roku przeszedł proces hospitalizacji, a w 2021 roku – dwa udary.
"Przez ostatnich 8 dni z całych sił walczyłam o tatę. Dziś zmarł. Jest już razem z moją mamą. Nie widzieli się 33 lata. Dziękuję wszystkim dobrym ludziom za pomoc i wsparcie – w ostatnich dniach i teraz. Bardzo trudno, w wieku 46 lat, powiedzieć sobie: "Nie mam już Rodziców'" – napisała na Instagramie.
W poniedziałek dziennikarka opublikowała podziękowania dla osób, które wspierają ją w mediach społecznościowych.
"Nie wiem, jak wyrazić wdzięczność dla Państwa. Tysiące wiadomości via social m. (1700 na samym X), a w nich wyrazy współczucia, słowa wsparcia i... Państwa historie, związane ze stratą. Przeczytałam je wszystkie. Dziękuję" – napisała. Dodała również zdjęcie swojej dłoni, na której leżą dwie obrączki ślubne, dopisując "MAMA & TATA".
Czytaj też:
Nie żyje mama znanej prezenterki. "Królowo kwiatów i serników, spoczywaj w pokoju"Czytaj też:
Nie żyje wybitna aktorka. Miała 78 lat