W czwartek 27 lutego odbyła się prezentacja wiosennej ramówki TVP. Na wydarzeniu pojawiły się nowe gwiazdy stacji, a także aktorzy, którzy od lat związani są z produkcjami pokazywanymi na antenach publicznego nadawcy.
Wiadomo już, że wiosną na antenach TVP nie zabraknie kontynuacji polskich seriali. Widzowie TVP1 zobaczą premierowe odcinki: "Klanu", "Komisarza Aleksa", "Królów" i „Ojca Mateusza", a w TVP2: "M jak miłość", "Barw szczęścia", "Na dobre i na złe", "Na sygnale". Dwójka będzie też kontynuować emisję serialu "Kruk".
Dziwne zachowanie aktorów na ramówce TVP. Nagle wyszli z sali
Podczas konferencji ramówkowej doszło do zaskakującej sceny. Obecna na miejscu dziennikarka serwisu Świat Gwiazd zauważyła, że aktorzy, którzy od lat są kojarzeni z kultowym serialem "Na dobre i na złe", emitowanym przez TVP2, z wyraźnym niezadowoleniem na twarzach nagle opuścili salę, pozostawiając po sobie rząd pustych krzeseł.
Jak relacjonowała Anna Koperska-Kolbusz, gwiazdy "Na dobre i na złe", w przeciwieństwie do ekip innych produkcji stacji, mieli nie otrzymać zaproszenia na scenę i byli tym wyraźnie rozczarowani. Po jakimś czasie, znudzeni, postanowili zrezygnować z dalszego udziału w wydarzeniu.
– Aktorzy "Na dobre i na złe" wyszli w trakcie ramówki. Nie zaprosili ich na scenę, widać było, że są znudzeni – twierdzi dziennikarka.
"Na dobre i na złe" to kultowy polski serial medyczny, emitowany nieprzerwanie od 1999 roku. Akcja serialu rozgrywa się w szpitalu, w podwarszawskiej Leśnej Górze. Widzowie śledzą losy kolejnych ekip lekarzy, ich zawodowe dylematy, ale także wydarzenia, często dramatyczne, z prywatnego życia medyków z Leśnej Góry. Pod koniec zeszłego roku "Na dobre i na złe" świętowało 25-lecie. Aktorzy produkcji chętnie angażowali się wówczas w różne wydarzenia związane z rocznicą.
Czytaj też:
Była gwiazda TVN uderza we współprowadzącą. "Nie wierzę, że to się działo"Czytaj też:
Szokujące słowa dziennikarki TVP o pośle PiS. KRRiT interweniuje