Jeszcze w marcu serwis Wirtualne Media informował, że Telewizja Polska we wrześniu pokaże nowy format śledczy. – Taki program trzeba bardzo dobrze przygotować. Postawiliśmy sobie za punkt honoru, że od września uruchomimy redakcję śledczą – mówiła portalowi Wirtualnemedia.pl osoba z kierownictwa TVP, która chciała pozostać anonimowa. Wirtualnemedia.pl dowiedziały się z innego źródła, że TVP prowadziła w tej sprawie rozmowy z Bianką Mikołajewską, dziennikarką związaną z Wirtualną Polską, a wcześniej z OKO.press, która miałaby zostać szefową redakcji śledczej.
Nowy program śledczy TVP
Pod koniec lipca, w rozmowie z Wirtualnymi Mediami, Bianka Mikołajewska potwierdziła te doniesienia i przyznała, że trwają prace nad programem reportersko-śledczym, który niedługo zadebiutuje na antenie Telewizji Polskiej. – Mamy już większą część zespołu. To dziennikarze z doświadczeniem zdobywanym w audycjach śledczych oraz interwencyjnych TVN, Polsatu i TVP – oczywiście tej sprzed 2016 roku. A także dziennikarze, którzy dotąd publikowali artykuły śledcze w OKO.press, FrontStory czy "Polityce" – zdradziła. – Szukamy jeszcze osób z doświadczeniem telewizyjnym. Przed nami mnóstwo pracy: doprecyzowanie formuły programu, "dotarcie" współpracy ze wszystkimi, którzy będą uczestniczyć w jego przygotowaniu i oczywiście szukanie tematów oraz realizacja reportaży – dodawała.
Przypomnijmy, że przed zmianą władzy w TVP, stacja emitowała dwa duże formaty śledcze: "Magazyn śledczy Anity Gargas" i "Nie da się ukryć".
Magazyn Bianki Mikołajewskiej zniknął z anteny. Dziennikarka komentuje
Zgodnie z zapowiedzią, 22 listopada wystartował w Telewizji Polskiej program "Raport specjalny". Jednak już 13 grudnia ukazał się jego ostatni odcinek przed zimową przerwą. Taki krótki okres emisji wzbudził liczne wątpliwości, co do przyszłości formatu. Jednak biuro prasowe TVP, w odpowiedzi na pytania Wirtualnych Mediów, uspakaja widzów, informując, że format powróci na antenę wiosną przyszłego roku. "Jest za wcześnie, by podawać więcej szczegółów" – dodano w komunikacie.
Do zamieszania wokół programu odniosła się też sama Bianka Mikołajewska.
"Widzę, że ktoś szuka sensacji, więc uspokajam: Raport Specjalny od początku miał wystartować jesienią z kilkoma próbnymi odcinkami i wrócić na wiosnę – podobnie jak analogiczne programy konkurencji. Z niezrozumiałych dla mnie względów branżowe media wciąż piszą o naszym programie wyłącznie w oparciu o ramówki, nie pytając nas o nic:) Ale może o to chodzi, że gdyby zapytali, nie byłoby zagadek i domysłów:) W każdym razie my działamy i robimy kolejne reportaże:)" – napisała na X.
twitterCzytaj też:
Posłanka PiS gratuluje byłej gwieździe TVP. Prezenterka jest wściekłaCzytaj też:
Wieloletnia dziennikarka odchodzi z Polsat News. "Pora, żeby ruszyć dalej"